Szykuje się gorąca premiera. Już 1 października na antenie zadebiutuje „Falk” – serial, który w Niemczech podbił serca widzów i doczekał się dwóch sezonów w latach 2018–2020.
Nowy serial prawniczy
Polska publiczność będzie miała w końcu okazję zobaczyć historię prawnika, który próbował uciec od sądowych sal, ale przewrotny los szybko sprowadził go na stare ścieżki. Nowy hit będzie można oglądać w każdą środę października – od razu po dwa odcinki, o godz. 20:00 i 20:55 na antenie Romance TV.
Tytułowy bohater, grany przez Fritza Karla, to ekscentryczny adwokat, który porzucił prawniczą karierę, by poświęcić się pasji kulinarnej. Otworzył restaurację dla smakoszy, ale jego marzenie szybko legło w gruzach – biznes zbankrutował. Wtedy w drzwiach pojawił się dawny znajomy z prestiżowej kancelarii „Offergeld & Partner” z Düsseldorfu. Jego oferta była prosta: Falk ma wrócić do zawodu i rozwiązywać najbardziej zagmatwane sprawy, a w zamian dostanie pomoc w uratowaniu restauracji.
„Falk” łączy komedię z kryminałem
Dziesięcioodcinkowa seria pełna jest konfliktów rodzinnych, sporów małżeńskich i politycznych skandali, które wystawią cierpliwość prawnika na ciężką próbę. A żeby było ciekawiej – między Falkiem a jego współpracownicą zaczyna rodzić się uczucie, choć oboje uparcie udają, że nic do siebie nie czują.
Zdjęcia kręcono w Düsseldorfie i Kolonii, a oprócz Fritza Karla na ekranie pojawią się m.in. Mira Bartuschek („Na każde rozwiązanie jest problem”), Moritz Führmann („Miejsce zbrodni”) i Sonja Baum („Miejsce zbrodni”), .
„Falk” łączy elementy komedii i kryminału, zapewniając widzom lekką, ale wciągającą opowieść o człowieku, który nie potrafi uciec przed swoją przeszłością, a już tym bardziej — przed swoim wyjątkowym temperamentem. Premiera już 1 października w Romance TV.
Czytaj też:
Wielki powrót po 20 latach. Magda Mołek i Hubert Urbański znowu razemCzytaj też:
Netflix zasypuje nowościami! Aż 18 premier w tym tygodniu