„Wojna królestw” to sześcioczęściowa superprodukcja, która 7 stycznia o 21.00 odsłoni przed widzami świat, w którym dawna magia umiera, a rywale rosną w siłę. Tego wieczoru zadebiutują dwa odcinki, a kolejne będą emitowane w każdą środę aż do podwójnego finału zaplanowanego na 28 stycznia.
Starożytna legenda, zakazana miłość i groźba inwazji
„Wojna królestw” czerpie inspirację ze starożytnej legendy, przedstawiając królestwo stojące na krawędzi upadku. Hagen, oddany żołnierz i Naczelny Dowódca, służy królowi lojalnie i bez wahania. W jego życiu jest jednak tajemnica, która nigdy nie doczeka się akceptacji dworu. Hagen skrycie kocha księżniczkę Krymhildę.
Jego poukładany świat zaczyna się sypać, gdy Hunowie przygotowują się do inwazji. Na królewskim dworze niespodziewanie pojawia się Zygfryd – legendarny pogromca smoków, którego obecność odmienia bieg wydarzeń. Król, świadomy słabnącej potęgi królestwa, planuje wzmocnić swoją pozycję, poszukując nowej żony. Wybór pada na Brunhildę, królową Walkirii obdarzoną starą magią. Aby zdobyć jej rękę, potrzebuje jednoczesnego wsparcia Zygfryda i Hagena. Historia prowadzi do dramatycznej sekwencji wydarzeń, w których splatają się miłość, władza, zdrada i nieuchronna wojna.
„Wojna królestw” już w styczniu
Miniserial składa się z sześciu odsłon. Pierwsza ukazuje Burgundię, która po latach panowania króla Dankrata staje oko w oko z nagłym zagrożeniem wstrząsającym rodziną królewską. Drugi epizod przynosi eskalację napięć po przybyciu potężnych przybyszów i budowanie nowych sojuszy. W kolejnej części Burgundia szuka sprzymierzeńców, podczas gdy w królestwie rośnie atmosfera niepewności.
Czwarty odcinek to wyprawa po wsparcie i seria nieoczekiwanych wyzwań, które podnoszą stawkę dla królewskiego dworu. W piątej odsłonie bohaterowie mierzą się ze śmiertelnymi próbami i rozpadającymi się sojuszami. Finałowa część prowadzi ku ostatecznemu załamaniu porządku, gdy ambicje i gra o władzę popychają Burgundię ku najczarniejszej godzinie.
Gdzie i kiedy oglądać?
„Wojna królestw” to efekt współpracy Constantin Film z RTL+. Reżyserują Cyrill Boss i Philipp Stennert, którzy wraz z Doronem Wisotzkym odpowiadają także za scenariusz oparty na powieści Wolfganga Hohlbeina „Hagen von Tronje”. Za międzynarodową dystrybucję poza regionem DACH odpowiada Fremantle.
Główną rolę Hagena gra Gijs Naber. Zygfryda zobaczymy w interpretacji Jannisa Niewöhnera. Obok nich na ekranie pojawiają się Lilja van der Zwaag, Rosalinde Mynster oraz Dominic Marcus Singer. Wśród producentów znajdują się Jan Ehlert, Christoph Müller i Christian Rohde, a po stronie czeskiej Filip Hering. Producentami wykonawczymi są Martin Moszkowicz oraz Oliver Berben z Constantin Film. Po stronie RTL nad projektem czuwają Thomas Disch i Nico Grein pod kierunkiem Hauke Bartela.
„Wojna królestw” zadebiutuje 7 stycznia o 21.00 wyłącznie w SCI FI. Kolejne odcinki będą emitowane w środy aż do 28 stycznia, kiedy widzowie zobaczą podwójny finał. Superprodukcja zapowiada się na jedną z najgłośniejszych premier fantasy początku roku.
Czytaj też:
Ulubieniec Polaków w nowym serialu HBO Max! Znów będzie zabawnieCzytaj też:
Stworzył jedne z najlepszych seriali wszech czasów i powraca! To jego najnowsze dziełoGaleria:
„Wojna królestw”
