„M jak miłość”, flagowa telenowela TVP gości w ramówce Dwójki od ponad dwudziestu lat i mimo upływu czasu nadal ma swoje stałe miejsce. Choć produkcja najlepszy okres popularności ma już za sobą, widzowie wciąż z zainteresowaniem śledzą losy ulubionych bohaterów. „M jak miłość” stało się trampoliną do kariery dla wielu aktorów, którzy dzięki niej zdobyli ogólnopolską rozpoznawalność. Część z nich zniknęła z obsady, ale inni są obecni niemal od pierwszego odcinka. Do dziś w serialu występują m.in. Teresa Lipowska, Rafał i Marcin Mroczek oraz Katarzyna Cichopek — nazwiska doskonale znane nawet widzom, którzy z serialem są od samego początku.
Ile zarabiają gwiazdy „M jak miłość”?
Od lat ciekawość fanów budzą nie tylko wątki fabularne, lecz także zarobki aktorów. Jak ujawnili dziennikarze serwisu Kozaczek, do najlepiej opłacanych gwiazd należą serialowi bliźniacy. Rafał i Marcin Mroczek, wcielający się w Pawła i Piotrka Zduńskich, mają otrzymywać nawet po 6 tys. zł za dzień zdjęciowy.
Podobne wynagrodzenie przypada Katarzynie Cichopek. Serialowa Kinga, obecna w obsadzie od pierwszego odcinka, również może liczyć na stawkę rzędu 6 tys. zł. O połowę mniej miała zarabiać Dominika Ostałowska, która jakiś czas temu zakończyła swoją wieloletnią przygodę z produkcją. Taka sama kwota widnieje w kontrakcie Teresy Lipowskiej. Choć z biegiem lat grana przez nią postać zeszła na dalszy plan, 88-letnia aktorka wciąż pojawia się w kolejnych sezonach serialu.
Finansowa rekordzistka
Rekordzistką pod względem zarobków, jak donoszą reporterzy Kozaczka, jest Anna Mucha. Aktorka wcielająca się w Magdę Marszałek ma otrzymywać nawet 8 tys. zł za odcinek, co czyni ją najlepiej opłacaną gwiazdą „M jak miłość”.
Trudno się dziwić, że mimo upływu lat aktorka nie myśli o rezygnacji z pracy przy jednym z największych przebojów Telewizji Polskiej. Stabilność, popularność i wysokie honorarium to połączenie, któremu trudno się oprzeć.
Czytaj też:
Gwiazdor „Buck Rogers” nie żyje. Aktor przegrał walkę z chorobąCzytaj też:
Same perełki od HBO Max do końca grudnia! Nowy film z DiCaprio i polskie seriale to dopiero początek
