Zwolniona z TVP prezenterka uderza w nowych pracowników. „Udają, że jest ok”

Zwolniona z TVP prezenterka uderza w nowych pracowników. „Udają, że jest ok”

Agnieszka Oszczyk
Agnieszka Oszczyk Źródło:Newspix.pl / TEDI
Agnieszka Oszczyk wróciła do momentu zwolnienia z Telewizji Polskiej. Wypowiedziała się też na temat nowych twarzy TVP.

Agnieszka Oszczyk była prezenterką Telewizji Polskiej przez blisko 20 lat. Prowadziła m.in. program „Czym żyje świat” w TVP Polonia, a także „Alarm” czy „Świat nie jest taki zły” w TVP Gdańsk. Była też współprowadzącą programu „W kontrze”, który prowadziła wraz z kontrowersyjnym Jarosławem Jakimowiczem. Prezenterka straciła pracę u publicznego nadawcy pod koniec grudnia zeszłego roku, po zmianie władzy w TVP. Teraz ujawniła szczegóły swojego zwolnienia.

Agnieszka Oszczyk o pracownikach TVP

Była prezenterka Telewizji Polskiej pozostaje w ostatnim czasie niezwykle aktywna w mediach społecznościowych. Agnieszka Oszczyk chętnie rozmawia ze swoimi obserwatorami, a ostatnio zrobiła transmisję live na Instagramie, podczas której wspomniała swój ostatni dzień w pracy.

– Doskonale pamiętam ten dzień, w którym prowadząc serwis informacyjny, siedząc w studiu i rozmawiając na Skype z gościem, usłyszałam w słuchawce głos realizatora wizji, który powiedział jedno krótkie zdanie: „Dokończ serwis, ale nie ma nas już na antenie”. Nie bardzo wiedziałam, co on ma na myśli — opowiadała.

W dalszej części swojego wywodu dziennikarka stwierdziła, że widzowie TVP „zostali pozbawieni swojego prawa do informacji, zagwarantowanego konstytucją” i to na wiele dni. Nie kryła swoich emocji i stwierdziła, że „to się w Polsce jeszcze nie wydarzyło”. Po chwili zmieniła jednak zdanie. Powołując się na internautów, wyznała, że porównano tę sytuację „do czasów, kiedy pewnego poranka dzieci czekając na »Teleranek«, zobaczyły generała Jaruzelskiego”. Potem uderzyła w nowych pracowników Telewizji Polskiej.

– Kto teraz włączy sobie jakikolwiek program w TVP, zobaczy, co się zmieniło. Nie mnie jest oceniać jakość, zawartość merytoryczną, profesjonalizm lub jego brak. 99 proc. prezenterów zostało odsuniętych od programów TVP. Te programy po prostu zniknęły – mówiła.

– Gdy po kilkunastu dniach zaczęły wracać, to prowadzili je już inni ludzie, ludzie zatrudnieni przez nowe władze TVP. (...) Ja naprawdę serdecznie gratuluję tym koleżankom i kolegom, którzy przyszli potem, usiedli na naszych miejscach i udają, że nic się nie stało, że jest ok. Gratuluję dobrego samopoczucia – dodała Agnieszka Oszczyk.

Czytaj też:
Marzena Rogalska szczerze o zmianach w śniadaniówce TVP. „Cieszę się”
Czytaj też:
Kolejna dziennikarka wraca do TVP. Została wyrzucona po wywiadzie z Kaczyńskim

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Fakt, Plejada