Reporterzy „Wiadomości” zostali zwolnieni mailowo ze świadczenia pracy

Reporterzy „Wiadomości” zostali zwolnieni mailowo ze świadczenia pracy

Pojazd Telewizji Polskiej
Pojazd Telewizji Polskiej Źródło:Newspix.pl / Stanislaw Bielski
Niektórzy pracownicy TVP otrzymali pisma, które z dniem dzisiejszym zwalniają ich z wykonywania dotychczasowych obowiązków. Mają jednak pewne warunki.

Po tym, jak we wtorkowy wieczór 19 grudnia przyjęto uchwałę „w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych praz Polskiej Agencji Prasowej” minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz odwołał poprzednie rady nadzorcze TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej, po to, by następnie powołać nowe. Zmieniły się także zarządy ww. spółek. To jednak nie wszystko, gdyż – mimo protestów polityków PiS – zablokowano sygnał TVP Info, a widzowie mogli na tym kanale oglądać telewizyjną Jedynkę. Teraz do mediów dotarły kolejne informacje.

Reporterzy „Wiadomości” otrzymali pisma

Jak podaje „Rzeczpospolita”, w środę wieczorem 20 grudnia reporterzy „Wiadomości” dostali datowane na dziś maile, w których zwolniono ich z obowiązku świadczenia pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Co istotne, mają być oni jednak gotowi do świadczenia pracy „i stawienia się w miejscu pracy na każde polecenie Pracodawcy”.

Owe polecenie wysłania maili do pracowników Telewizji Polskiej wydał Daniel Gorgosz, dyrektor Biura Spraw Korporacyjnych, a parafował je p.o. dyrektora Biura Zarządzania Kapitałem Ludzkim.

Zagraniczne media o zmianach w Telewizji Polskiej

Temat zmian w Telewizji Polskiej rozgrzewa nie tylko polskie media, ale również zagraniczne tytuły. O całej sytuacji poinformowało m.in. brytyjskie BBC, które bardzo często w polskiej debacie jest stawiane za wzór działania mediów publicznych. „Media państwowe są w Polsce ważnym narzędziem. Około jedna trzecia osób czerpie wiadomości wyłącznie z niego, nie mając dostępu do prywatnych nadawców. W ostatnich latach główne wieczorne programy informacyjne TVP oraz TVP Info stały się machiną propagandową rządu PiS" – pisał autor Adam Easton i dodał, że pod rządami PiS-u, Polska spadła z 18. na 57. miejsce w Światowym Indeksie Wolności Prasy.

Agencja Reutera podała, że: „Prounijna koalicja Tuska przejęła w zeszłym tygodniu władzę od partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), która według krytyków naruszyła niezależność sądów, popsuła stosunki z Unią Europejską i w ciągu ośmiu lat sprawowania urzędu zamieniła państwowe media w kanał propagandy”.

Z kolei portal „Politico” poinformował, iż sytuacja w mediach publicznych „faworyzowała PiS, a także prezydenta Andrzeja Dudę, co pomogło zmienić wynik wyborów parlamentarnych w 2019 roku i wyborów prezydenckich w 2020 roku. Media państwowe zdecydowanie wspierały PiS także w tegorocznej kampanii przed wyborami parlamentarnymi”. Warto dodać, że w artykułach zagranicznych mediów nie sposób znaleźć informację, żeby dokonana zmiana była nielegalna.

Czytaj też:
Magdaleny Ogórek nie chciano wpuścić do budynku TVP. Wszystko nagrały kamery
Czytaj też:
Z platformy VOD TVP po zmianach od razu usunięto polski serial. Dlaczego?

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Rzeczpospolita