Środa 20 grudnia przyniosła spore zmiany w TVP. Po tym, jak została przegłosowana uchwała ws. mediów publicznych i Polskiej Agencji Prasowej, przystąpiono do wprowadzania innych zasad w siedzibie publicznego nadawcy. Między innymi odwołano dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i PAP-u, powołano też nowe Rady Nadzorcze ww. spółek. To jednak nie wszystko. Kolejne decyzje zapadają, mimo oporu ze strony polityków PiS-u.
Zmiany w Telewizji Polskiej
Według informacji „Onetu”, ekipa, która właśnie przejmuje Telewizję Polską, już we wtorek dostała sygnał, że powinna być w gotowości „w najbliższych godzinach”. W środę 20 grudnia od wczesnych godzin zapadały kolejne ważne decyzje. Wiadomo, że o poranku odbyło się m.in. kolegium nowych „Wiadomości”, które trwało kilka godzin. W tym czasie Ministerstwo Kultury opublikowało też informację o odwołaniu poprzednich władz mediów publicznych i powołaniu nowych.
Co więcej, zablokowano sygnał TVP Info, a widzowie mogli na tym kanale oglądać telewizyjną Jedynkę. Choć zarówno politycy Prawa i Sprawiedliwości, jak i niektórzy pracownicy TVP próbowali zablokować ten proces swoim protestem, nic nie udało im się wskórać. Wszystko wskazuje również na to, że kilku ważnych pracowników Telewizji Polskiej było od dłuższego czasu w kontakcie z ekipą przygotowującą przejęcie telewizji, dlatego wszystkie ustalenia zostały wprowadzone w tak szybkim tempie. To jednak nie wszystko.
Zmiany są wprowadzane nie tylko w TVP1 czy TVP Info, ale także w serwisie VOD Telewizji Polskiej. – Jedną z pierwszych decyzji merytorycznych podjętych przez tych ludzi, oprócz wyłączenia sygnału telewizji, było usunięcie z platformy VOD serialu "Reset" – poinformował na antenie TV Republika Michał Rachoń.
O czym jest „Reset”?
„Reset” to serial dokumentalny Michała Rachonia z TVP i historyka Sławomira Cenckiewicza, który jest poświęcony kontrowersjom wokół relacji naszego kraju z Rosją w czasach rządów koalicji PO-PSL, tj. w latach 2007-2015. W produkcji poruszono np. kwestię rezygnację z budowy amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce. Wiadomo, że twórcy tego obrazu oparli swoje ustalenia przede wszystkim na nieupublicznionych dotychczas dokumentach dyplomatycznych, które zgromadzono w archiwach.
Od miesięcy „Reset” budził wiele kontrowersji. Już po emisji pierwszego odcinka odcięło się od niego dwóch zagranicznych ekspertów, którzy zabrali w nim głos. Bill Browder i Edward Lucas oburzyli się, że ich wypowiedzi są wykorzystywane „w polskich krajowych atakach politycznych” i na Twitterze zdecydowanie bronili przed oskarżeniami wymierzonymi w Radosława Sikorskiego. Warto zaznaczyć, że poszczególne odcinki wielokrotnie komentowali politycy Prawa i Sprawiedliwości, powtarzając postawione w nich tezy. Opozycja uznała dokument za materiał propagandowy emitowany w czasie kampanii wyborczej.
Czytaj też:
TVP Info tymczasowo udało się obejść brak sygnału. Relację na YT śledziło kilkanaście tysięcy osóbCzytaj też:
Andrzej Duda wzywa Donalda Tuska. Premier odpowiedział natychmiast