Dziennikarka TVP Info niewpuszczona na konferencję Strajku Kobiet. Nadawca mówi o przemocy

Dziennikarka TVP Info niewpuszczona na konferencję Strajku Kobiet. Nadawca mówi o przemocy

Fragment programu „Minęła 20” TVP Info
Fragment programu „Minęła 20” TVP Info Źródło: TVP
W środę 18 listopada w siedzibie Ogólnopolskiego Strajku Kobiet przed wieczornymi protestami została zorganizowana konferencja prasowa. Do biura próbowała wejść Ksenia Kodymowska, która współpracuje z programem „Jedziemy” TVP Info. CMWP SDP opublikowało oświadczenie, w którym „protestuje przeciwko atakowi” na dziennikarkę.

Na zaprezentowanym w programie „Minęła 20” nagraniu widać, że Kodymowska próbowała wejść do siedziby Strajku Kobiet. Aby jej to uniemożliwić, pracownica organizacji wezwała mężczyznę, który stwierdził, że to jest teren prywatny. – Proszę wziąć nogę – powiedział do Kodymowskiej. W pewnym momencie reporterka zdecydowała się wejść do pomieszczenia przez uchylone drzwi. Wówczas mężczyzna wypchnął ją na zewnątrz.

Nasza redakcyjna koleżanka została popchnięta przez agresora, a żadna z działaczek walczących z przemocą nie stanęła w jej obronie. Przeciwnie, trudno nie odnieść wrażenia, że atak na reporterkę uznały za skuteczne pozbycie się problemu z ewentualnymi niewygodnymi pytaniami – powiedział Michał Rachoń, komentując zdarzenie.

twitter

Reporterka TVP Info niewpuszczona na konferencję Strajku Kobiet

W czwartek 19 listopada CMWP, które działa przy SDP, opublikowało oświadczenie w sprawie. „Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP stanowczo protestuje przeciwko atakowi na red. Ksenię Kodymowską, dziennikarkę TVP w siedzibie organizacji „Strajk Kobiet”i apeluje do osób i organizacji działających publicznie o zapewnienie dziennikarzom godnych i niezagrażających ich życiu i zdrowiu warunków pracy” – czytamy.

„Przypominamy, iż wszystkie organizacje działające w przestrzeni publicznej zobowiązane są do udzielania dziennikarzom pomocy w zakresie wykonywania przez nich ich obowiązków. Dziennikarze poprzez swoje publikacje realizują bowiem konstytucyjną zasadę demokratycznego państwa jaką jest wolność słowa. Fizyczny atak na będącego w pracy dziennikarza jest zawsze skandalicznym naruszeniem tej zasady” – czytamy.

W opinii CMWP „szczególnie bulwersujące jest przy tym potraktowanie dziennikarki przez mężczyznę, który na polecenie osoby z organizacji »Strajk Kobiet« w brutalny sposób usuwa dziennikarkę z lokalu, gdzie miała się odbyć konferencja”. „Jest to zachowanie wyjątkowo naganne, narusza bowiem nietykalność osobistą dziennikarki i jednocześnie uniemożliwia jej wykonywanie obowiązków zawodowych” – poinformowano w oświadczeniu podpisanym przez dr Jolantę Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP.

Czytaj też:
Protest w Warszawie i sprawa Czarzastego. Policja publikuje nagrania

Źródło: WPROST.pl