Odbił żonę innemu aktorowi, a potem został jego teściem. Wielki skandal obyczajowy PRL

Odbił żonę innemu aktorowi, a potem został jego teściem. Wielki skandal obyczajowy PRL

Czesław Wołłejko w 1962 roku w filmie „Czarne skrzydła”
Czesław Wołłejko w 1962 roku w filmie „Czarne skrzydła” Źródło: FORUM / archiwum Filmu
Gwiazdor „Stawki większej niż życie” zakochał się w żonie innego artysty. To doprowadziło Czesława Wołłejko do zaskakującej sytuacji.

Czesław Wołłejko to polski aktor filmowy, teatralny, telewizyjny i radiowy, a także reżyser oraz wykładowca. Jego debiut teatralny miał miejsce w 1939 roku w Grodnie. W czasie wojny pracował jako kelner, a po jej zakończeniu grał w teatrach w Lublinie i Poznaniu. Wystąpił też w takich produkcjach, jak „Trędowata”, „Stawka większa niż życie”, „Księga Hioba”, „Duch z Canterville” czy „Lalka”. Kiedy ostatecznie trafił do Warszawy, zyskał miano amanta, który nie oprze się żadnej kobiecie.

Czesław Wołłejko odbił żonę Tadeuszowi Plucińskiemu

Choć Czesław Wołłejko zawarł związek małżeński z Haliną Czengierą, a kobieta urodziła mu dwie córki, nie był jej wierny. Gazety rozpisywały się o jego licznych romansach. Będąc jeszcze jej mężem, szaleńczo zakochał się w Ilonie Stawińskiej, która gdy się poznali, była żoną innego amanta tamtych czasów, Tadeusza Plucińskiego.

Kiedy Czesław Wołłejko się z nią rozwiódł, błyskawicznie stanął na ślubnym kobiercu po raz kolejny — ze wspominaną Iloną Stawińską. Nie sądził jednak, że rozbicie jej poprzedniego małżeństwa doprowadzi do niespodziewanych konsekwencji. Otóż Tadeusz Pluciński, któremu wcześniej odbił żonę, zauroczył się... w jego najstarszej córce. Mimo różnicy wieku, przyrzekli sobie miłość i byli ze sobą przez dwie dekady, a Jolanta Wołłejko urodziła dwóch synów.

„Trudno było ustalić, kto jest dla kogo kim w tej rodzinie” — pisał Witold Filler w książce pt. „Poczet aktorów polskich”.

Choć panowie nie pałali do siebie sympatią, związek Plucińskiego z córką Wołłejko sprawił, że się pogodzili. Finalnie Czesław Wołłejko stał się wówczas teściem byłego męża swojej drugiej żony, zaś Ilona Stawińska przyszywaną babcią synów swojego byłego małżonka.

Najbardziej poszkodowane w tej sytuacji były córki Czesława Wołłejko z pierwszego małżeństwa, bowiem aktor nie utrzymywał z nimi kontaktu. Młodsza z nich stwierdziła, że nie zasłużyły na to, jak zostały potraktowane. Magdalena Wołłejko dodała, że zmarły w 1987 roku artysta nie dał jej wielu okazji, by mogła go poznać i postarać się zrozumieć jego postępowanie.

Czytaj też:
Gwiazdor „Krzyżaków” u szczytu sławy był bezdomny. Prawda wyszła na jaw po latach
Czytaj też:
Skandal szpiegowski zniszczył karierę legendy PRL-u. „Wydawała się strzępem człowieka”
Czytaj też:
Porzucił żonę w ciąży dla kolegi z planu. Tym skandalem żył PRL

Źródło: WPROST.pl