Jego charakterystyczny śmiech znają chyba wszyscy miłośnicy komedii na całym świecie. Jeżeli dodamy, że na ekranie towarzyszy mu weteran komedii sensacyjnych, a obaj należą do największych gwiazd Hollywood, to już wiadomo, że będzie się działo!
Agent oferma i narcystyczny bokser
Już dziś wieczorem telewidzowie będą mogli zobaczyć amerykańską komedię sensacyjną „Ja, szpieg” (oryg. I Spy). Film z 2002 r. w reżyserii Betty Thomas jest kinową wersją popularnego serialu telewizyjnego emitowanego w USA w latach 1965–1968, w którym główne role zagrali Robert Culp i Bill Cosby.
W nowej odsłonie twórcy postawili na współczesne gwiazdy największego formatu i gwarantów humoru, angażując do głównych ról Eddiego Murphy’ego i Owena Wilsona.
Agent-fajtłapa (Owen Wilson), musi odzyskać tajny rządowy samolot, który wpadł w ręce przerażających handlarzy bronią. Złoczyńcy pochodzą z Węgier, agent zmuszony jest więc prosić o pomoc boksera o wybujałym ego (Eddie Murphy), który wkrótce ma odbyć walkę w Budapeszcie. Wspiera ich tajna agentka, grana przez zjawiskową Famke Janssen. Od samego początku nic się między nimi nie układa, delikatnie mówiąc.
Eddie Murphy – król komedii z Hollywood
Fabuła filmu łączy elementy kina akcji z komedią, nie zabraknie zatem widowiskowych pościgów, a także lekkich i zabawnych dialogów.
Gwarancją komediowego wieczoru jest zresztą sam Eddie Murphy, który od lat należy do czołówki amerykańskich aktorów komediowych. Sławę zdobył już w latach 80. dzięki występom w programie „Saturday Night Live” oraz takim filmom jak „Gliniarz z Beverly Hills”, „Książę w Nowym Jorku” czy „48 godzin”. Aktor znany z charakterystycznego głosu i zaraźliwego śmiechu, a także talentu do improwizacji.
Pełna akcji komedia sensacyjna „Ja, szpieg” z jego udziałem na Polsacie już dziś, w środę 11 czerwca o godz. 22:30.
Czytaj też:
Najbardziej kontrowersyjny film Disneya trafił do sieci. Takich reakcji dawno nie byłoCzytaj też:
Aktor o „nikczemnej posturze”. Gwiazda, którą taksówkarze wozili za darmo