„Po złej stronie torów”
Gdyby to Netflix stworzył serial „Entrevias”, zapewne okroiłby go do dwóch sezonów i mocno zagęścił akcję. Produkcja zrealizowana dla hiszpańskiego kanału Telecinco z czasem zaczyna
przypominać raczej kryminalny tasiemiec niż kryminał, ale nawet mimo
powtarzalnych rozwiązań fabularnych przywiązuje do siebie widza na długo.
Jose
Coronado wciela
się w rolę Tirso, weterana wojennego sfrustrowanego
postępującym upadkiem dzielnicy, w której mieszka i bezradnością policji
wobec przestępczości narkotykowej. W ogromne kłopoty wpędzi go wnuczka
Irene (19-letnia debiutantka Nona Sobo), która przez swoją naiwność i
miłość do młodego Nelsona, imigranta z Kolumbii, zostanie wciągnięta w
sam środek kryminalnych porachunków.
W tym serialu każdy błyszczy
aktorsko, także w rolach pobocznych – od grającego na dwa fronty
policjanta Ezqeuiela (Luis Zahera), przez jąkającego się weterana
Sanchísa – przyjaciela Tirso, aż po samotną matkę Gladys, która stara
się zrobić wszystko, by uchronić syna od kłopotów.
To „zderzenie pokoleń” – mówił Coronado o swojej ekranowej relacji z
Sobo. Odmienność wieku i postaw głównych bohaterów generuje na ekranie nie tylko
konflikt, ale też komiczne sytuacje. Jeśli ktoś polubi serialowy duet
Jose Coronado i Luis Zahera, tych samych aktorów może zobaczyć w innej
produkcji dostępnej na Netfliksie– „Vivir sin permiso” („Życie bez pozwolenia”).
„Patria”
O tym, jak doświadczenia historyczne naznaczają ludzi na lata, nie trzeba w Polsce mówić zbyt wiele. Kilka lat temu HBO zrealizowało ekranizację powieści Fernando Aramburu o tym samym tytule, która z dwóch perspektyw czasowych opowiada o zabójstwie lokalnego przedsiębiorcy przez terrorystów z ETA i konsekwencjach tego czynu w kontekście zaprzyjaźnionych ze sobą rodzin – sprawa ta zostaje z nimi na całe życie.
Serial jest nie tylko dobrym wprowadzeniem w historię separatyzmu w Kraju Basków. Opowiada o przebaczeniu i pokazuje, jak odmiennie ludzie podchodzą do prawdy i traumatycznych wspomnień. Na uwagę zasługuje rola Loreto Mauleón, która wciela się w rolę młodej kobiety sparaliżowanej po wylewie. Choć Arantxa nie może mówić, na różne sposoby stara się pokierować działaniami innych bohaterów. Tę samą aktorkę zobaczymy w „Śnieżnej dziewczynie” w roli Any, matki zaginionej dziewczynki.
„Śnieżna dziewczyna”
Jeden z nieanglojęzycznych hitów Netflixa. Młoda i ambitna dziennikarka
Miren (Milena Smit), straumatyzowana po gwałcie, stara się
rozwikłać zagadkę zaginięcia kilkuletniej dziewczynki podczas hucznie
obchodzonej w Hiszpanii parady z okazji Święta Trzech Króli. Pomocną
dłoń wyciąga do niej doświadczony dziennikarz Eduardo (w tej roli Jose
Coronado, którego poznamy w jeszcze jednym serialu z tego zostawienia).
Choć im bliżej finału, tym mniej logiczne wydają się niektóre z działań
Miren, tempo akcji i wrażliwość, z jaką Smit wczuła się w rolę
sprawiają, że trudno oderwać się od kolejnych odcinków. W ostatnim z nich
twórcy dają do zrozumienia, że bohaterka zmierzy się z kolejnym, być
może dużo trudniejszym śledztwem dziennikarskim.
Powstanie drugiego
sezonu „Śnieżnej dziewczyny” (pod tytułem „Gra o duszę”) zostało już
potwierdzone przez Netfliksa oraz Javiera Castillo – autora powieści, na
podstawie której powstał scenariusz thrillera. Według hiszpańskich
mediów zdjęcia do kontynuacji mają powstawać od stycznia do kwietnia 2024
roku, a w kolejce do filmowej adaptacji jest już kolejna powieść
Castillo – „El cuco de cristal”.
„Ciało w ogniu”
W tej historii najbardziej wstrząsające jest to, że zdarzyła się naprawdę.
Rosa Peral (w tej roli Úrsula Corberó), policjantka o burzliwym życiu
uczuciowym oraz jej były partner i kolega z pracy Albert Lopez, odbywają karę więzienia w związku ze sprawą
zabójstwa innego policjanta Pedro Rodrigueza. Ciało mężczyzny zostało znaleziono 4 maja 2017 roku w spalonym aucie
niedaleko Barcelony. Jaką rolę odegrali w nim Peral i Lopez?
Serial krok po kroku odtwarza wydarzenia poprzedzające zabójstwo
Rodrigueza oraz poszlakowy proces, który stał się medialną sensacją. Niewiele brakowało, by skala manipulacji i bezwzględności
osób uwikłanych w zabójstwo nie ujrzała światła dziennego, a
za śmierć odpowiedział niewinny człowiek. Serial kryminalny został
oceniony przez użytkowników Filmwebu dużo lepiej niż dokument na temat
tej samej spawy, który także można obejrzeć na Netfliksie.
Czytaj też:
Disney+ zdradził, co pokaże w 2024 roku. Lista wszystkich nowościCzytaj też:
Wielka miłość i wielka kradzież. Kiedy premiera spin-offu „Domu z papieru”?
Nie tylko „Dom z Papieru”. Znasz te dobre seriale hiszpańskie?
Dodano:
Hiszpańskie produkcje coraz śmielej wkraczają na serwisy streamingowe i podbijają serca widzów także poza Europą Południową. To między innymi zasługa serialowych adaptacji bestsellerowych powieści. Zapraszamy na nasz przegląd.
twitterinstagram
Źródło: WPROST.pl