Fani Dody oraz widzowie Polsatu są świadkami poszukiwań miłości przez wokalistkę w programie „Doda. 12 kroków do miłości”. Jedna z najpopularniejszych piosenkarek w Polsce próbuje znaleźć miłość pod czujnym okiem kamer. Doda chodzi na randki z nieznajomymi mężczyznami, którzy zostali wybrani przez ekspertów. To ludzie pochodzący z różnych środowisk, o różnym statusie społecznym, także obcokrajowcy. Po serii 12 randek Doda wybiera kilku, z którymi spotyka się drugi raz. Na koniec wskazuje jednego i spędza z nim romantyczny weekend.
Format budzi wiele kontrowersji, ponieważ Rabczewska nie ukrywa swojego rozczarowania i jest bardzo surowa w ocenie adoratorów. Po emisji odcinka ze swoim udziałem kandydaci często zabierają głos i próbują tłumaczyć swoje zachowanie, najczęściej zasłaniając się stresem wywołanym przez kamery.
„Doda. 12 kroków do miłości”. Jak udała się druga randka z Danielem?
Tydzień temu w programie „Doda. 12 kroków do miłości” wokalistka wybrała trzech adoratorów, z którymi chciała spotkać się drugi raz. W ostatnim odcinku przyszedł czas na Daniela. Na początek celebrytka zaprosiła go na swój koncert. Mimo że mogłoby się wydawać, że gwiazda nie znajdzie czasu dla mężczyzny, to impreza się opóźniła, ale uczestnik nie wykorzystał tej okazji. Później wybrali się na Paradę Równości. Niestety Daniel tutaj także nie mógł się odnaleźć. Na wydarzeniu byli obecni przyjaciele Doroty Rabczewskiej i to oni skradli uwagę piosenkarki. Daniel był wycofany i usunął się w cień, co nie umknęło gwieździe.
Podczas rozmowy z psychologiem krytycznie oceniła jego postawę. – Takie to jest sztuczne. Mam wrażenie, że nie ma między nami żadnej energii. Nie ma tej energii tak skondensowanej i nasyconej na kobietę, że ja tego kompletnie nie czuję. Nawet na kolegę bym go nie mogła wziąć, bo byłabym zmęczona po paru godzinach z nim, chyba że by mi służył jako usypiacz – podsumowała.
Czytaj też:
Rafał Zawierucha wziął ślub. Opublikował wzruszające zdjęcie
Doda dzieli się intymnymi fotkami w sieci. Zobaczcie jej figurę!