Za nami trzeci odcinek programu „Rolnik szuka żony”. Uczestnicy podjęli jedną z ważniejszych decyzji – wybrali kandydatki (lub kandydatów w przypadku Klaudii) na żony, które zostaną w ich gospodarstwach. Odbyły się także pierwsze wspólne zadania oraz rozpoczęła się rywalizacja o serca rolników.
„Rolnik szuka żony”. Uczestnicy zdecydowali, kogo zaproszą do swoich domów
W trzecim odcinku nowej edycji „Rolnik szuka żony” uczestnicy mieli okazję bliżej poznać kandydatki lub kandydatów. Pomogły im w tym kreatywne zadania.
Kandydatki Mateusza lepiły kozę z gliny, kandydaci Klaudii malowali, wybranki Tomka budowały domki z kart, natomiast Tomek K. grał w „pytania i odpowiedzi”, a Michał w kalambury.
Dzięki temu rolnicy mogli ostatecznie zdecydować, z kim chcą spędzić więcej czasu i kogo chcą bliżej poznać w swoich gospodarstwach. Sprawa była poważna, w końcu wśród wybranych osób powinna znaleźć się ta jedna jedyna i najważniejsza.
Mateusz zdecydował, że chce bliżej poznać Martynę, Karolinę oraz Zuzannę. O Karolinie wypowiadał się bardzo pozytywnie przed kamerami.
Jest jedna kandydatka, która pisząc list wyjęła mi z ust słowa, które miałem od dawna i tak naprawdę ona zwróciła moją uwagę – mówił.
Z kolei Michał wybrał Adriannę, Martę oraz Sylwię.
W przypadku Tomasza K. wybór padł na Zuzannę, Kasię oraz Martynę. Tomasz R. zdecydował, że zostaną u niego Kasia, Justyna oraz ciężarna Klaudia.
Klaudia, która jest jedyną rolniczką w tej edycji, zdecydowała, że chce bliżej poznać Valentyna, Konrada oraz Kamila.
W kolejnych odcinkach okaże się, czy wybory były słuszne i czy rolnikom (oraz rolniczce) uda się znaleźć miłość.
Czytaj też:
„Rolnik szuka żony”. Widzowie dopatrzyli się nieścisłości. Chodzi o randkę Klaudii z Valentynem