Zamieszanie wokół tegorocznego sylwestra organizowanego przez TV Republika w Chełmie osiągnęło taki poziom, że w pewnym momencie zaczęto spekulować, czy wydarzenie w ogóle dojdzie do skutku. W końcu głos zabrał Tomasz Sakiewicz.
Sylwester Republiki tak, ale gdzie? I za ile?
Ostatnie tygodnie przyniosły serię sprzecznych doniesień. Najgłośniejsze dotyczyły rzekomego wycofania się Republiki z organizacji imprezy. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl Tomasz Sakiewicz uciął jednak plotki, potwierdzając, że zabawa sylwestrowa odbędzie się w Chełmie, prawdopodobnie na osiedlu Dyrekcja.
Sam Chełm i decyzje jego władz znalazły się w ogniu krytyki opozycji. Prezydent miasta Jakub Banaszek musiał tłumaczyć się z negocjacji z TV Republika oraz planowanego przeniesienia wydarzenia z placu Łuczkowskiego. Najwięcej emocji wywołało wybranie osiedla Dyrekcja, gdzie w pobliżu znajdują się pomnik Jana Pawła II i Piety Wołyńskiej. Jedna z radnych, jak donosił serwis „Chełm Nasze Miasto”, nie kryła oburzenia, że masowa impreza z alkoholem miałaby odbywać się w takim otoczeniu.
Zastrzeżenia opozycji dotyczyły też finansów. Media wskazywały, że stacja stara się o niemal 2,5 mln zł dofinansowania z budżetu województwa lubelskiego, czyli dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Sakiewicz przekonywał, że Republika i tak będzie musiała dołożyć do organizacji imprezy. Według jego szacunków koszty mogą sięgnąć nawet 5–6 mln zł.
Osobne rozmowy odbywały się z władzami Chełma, które – jak podawały lokalne media – początkowo miały rozważać wsparcie na poziomie 600–800 tys. zł. „Super Tydzień Chełmski” informował, że miasto przeznaczyło 880 tys. zł, a województwo deklaruje 1,23 mln zł, choć czeka na ostateczną odpowiedź Republiki.
Sakiewicz: będzie disco i disco polo
W weekend Tomasz Sakiewicz zamieścił na platformie X wpis, w którym potwierdził, że sylwester się odbędzie – a wcześniejsze doniesienia o miejscu, sponsorach i obsadzie nazwał „fejkiem”. W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl ujawnił, że większość artystów jest już dograna.
„Wszystko jest obecnie dopinane. Proszę zrozumieć, że zgłosiła się do nas duża liczba artystów, która widzi w tym szanse na promocję. Natomiast musimy wybrać to, co będzie najlepsze dla telewidzów. [...] Gwiazdy mamy ustalone w 90 procentach. Będą dominować zagraniczne, ale polskie też będą. Głównie disco, disco polo, ale też sporo polski, pop. pop rock” – wyjaśnił. Lista wykonawców oraz ostateczne kwoty wsparcia mają zostać ujawnione w najbliższych dniach.
twitterCzytaj też:
Pogrzeb Agnieszki Maciąg. Poruszające słowa mężaCzytaj też:
Prawda o stanie Kazika. Przeprosił i zdradził kulisy dramatycznych dni
