31,3 mln wyświetleń nowego hitu na Netflix. Króluje w 90 krajach

31,3 mln wyświetleń nowego hitu na Netflix. Króluje w 90 krajach

„Morderstwo po amerykańsku: Gabby Petito”
„Morderstwo po amerykańsku: Gabby Petito” Źródło: Netflix
Cztery lata po morderstwie Gabby Petito ludzie wciąż żyją tą sprawą. Seria dokumentalna o zbrodni przyciągnęła na Netflix miliony ludzi.

Według najnowszych danych seria dokumentalna „Morderstwo po amerykańsku: Gabby Petito” osiągnęła na Netflix od 17 do 23 lutego liczbę 31,3 mln wyświetleń i tym samym znalazła się na szczycie listy najchętniej oglądanych produkcji anglojęzycznych na świecie. Netflix podał, że tytuł znalazł się w w zestawieniach TOP 10 aż 90 krajów świata.

Dokument o Gabby Petito był jednym z pięciu produkcji non-fiction, które królowały w ostatnich dniach na platformie. Oprócz tego triumfy święciły serie „The Search For Instagram’s Worst Con Artist” (niedostępne w Polsce) z 5,5 mln wyświetleń czy najnowszy sezon „Miłość jest ślepa”, która zebrała 5 mln wyświetleń. Widzowie na świecie chętnie śledzili ponadto serie „Koszykarskie złoto” i emitowany na żywo co tydzień na Netflix „WWE Raw”.

Widzowie wcale nie są zachwyceni nowym serialem Netfliksa. Nie pomógł nawet Robert De Niro

Z kolei najchętniej oglądanym serialem tygodnia był „Dzień zero” – thriller polityczny z Robertem De Niro w głównej roli (19,1 mln wyświetleń). Chociaż sześcioodcinkowa nowość najwyraźniej przyciągnęła widzów, nie zbiera najlepszych opinii – przynajmniej nie w Polsce. Na Filmwebie ma ocenę 6,6/10 od widzów i 4,8/10 od krytyków.

„Wlecze się to jak flaki po trawniku. Dialogi o niczym, spotkania o niczym, bzdura na bzdurze. DeNiro był moim ulubionym aktorem i 20 lat temu uważałem go za najlepszego aktora obok Marlona Brando. Dzisiaj to jakaś pantomima w jego wykonaniu, większość zdjęć to zbliżenia na jego twarz, która – zawsze tak samo – wyraża to samo zamyślenie”; „Tanio zrealizowany, napisany przez sztab scenarzystów, przeciętny produkt z Netflixa, którego nie ratują nawet aktorzy”; „De Niro nawet się nie stara. Serial to jedna wielka dłużyzna i to bardzo przeciętna. Wśród całego serwowanego nam chłamu mozna obejrzeć ale tylko jak nie macie niczego lepszego na oku” – piszą widzowie.

Hitem na Netflix, według najnowszych danych, jest też włoska komedia romantyczna „La Dolce Villa”, która zebrała 14,1 mln odtworzeń.

Czytaj też:
To zdenerwuje Polaków. Netflix robi porządki, zostało zaledwie kilka dni
Czytaj też:
10/10 i bez dłużyzny! Najlepsze miniseriale na Max

Źródło: WPROST.pl