„Glina. Nowy rozdział” to kontynuacja kultowego serialu kryminalnego „Glina”. Mimo upływu lat, sprawy, z którymi mierzą się jego bohaterowie, wciąż są boleśnie aktualne.
Legendarny polski serial kryminalny powraca. O czym opowie „Glina. Nowy rozdział”?
Policjanci ze stołecznego wydziału zabójstw każdego dnia stają twarzą w twarz z przemocą, śmiercią i ciemną stroną ludzkiej natury. Do doświadczonych komisarzy Banasia (Maciej Stuhr) i Jóźwiaka (Jacek Braciak) dołącza młoda, ambitna policjantka – aspirant Tamara Rudnik (Nela Maciejewska). Już na początku zostaje rzucona w sam środek brutalnej rzeczywistości warszawskiego półświatka, gdzie granice między dobrem a złem często niebezpiecznie się zacierają. W miarę jak kolejne śledztwa przynoszą więcej pytań niż odpowiedzi, funkcjonariusze muszą stawić czoła nie tylko bezwględnej rzeczywistości, ale także własnym demonom.
W serialu „Glina. Nowy rozdział” ponownie w rolach policjantów z Wydziału Zabójstw Komendy Stołecznej Policji wystąpią Maciej Stuhr jako Artur Banaś i Jacek Braciak jako Jóźwiak. Do ich doświadczonego zespołu dołączy aspirant Tamara Rudnik, w którą wciela się Nela Maciejewska.
– To, jak zmienił się Artur Banaś przez lata, było podstawowym pytaniem, jakie zadawałem sobie podczas pracy nad kolejną odsłoną przygód naszych bohaterów. Jeżeli ktoś pamięta Glinę, to wie, jak ogromne koszty wiązały się z tym, że Artur Banaś po raz pierwszy pociągnął za spust i pozbawił kogoś życia. To był jeden z ważniejszych motywów serialu. Później Artur pociągał za spust jeszcze wielokrotnie. Jednak to, co się z nim dzieje w kontynuacji historii, jest znacząco inne od tego, co działo się przed laty. Praca w policji odcisnęła swoje piętno na Banasiu. Scenarzysta Maciej Maciejewski doskonale to napisał. Pokazał, że tego zawodu nie można uprawiać, nie płacąc za to ceny – mówił podczas zdjęć do serialu Maciej Stuhr.
Pytany o rolę Jóźwiaka w serialu „Glina. Nowy rozdział” Jacek Braciak odpowiedział: „Ja tego Jóźwiaka traktuję z pewną pobłażliwością. Jest solidny, starej daty, ma swoje sprawdzone metody, choć moim zdaniem nie jest geniuszem intelektu. Lubię go. Myślę, że da się go lubić za tę jego surowość. Jóźwiak to jest też człowiek bardzo rodzinny, oddany najbliższym, co – wyobrażam sobie – nie jest łatwe, gdy się uprawia ten zawód, w dodatku w wydziale zabójstw”.
– Można powiedzieć, że wymarzyłam sobie tę rolę. Zawsze chciałam zagrać policjantkę, silną kobietę, z charakterem, która biega, strzela, a do tego jeszcze prowadzi śledztwa. Fakt, że moje marzenie spełnia się u boku Macieja Stuhra i Jacka Braciaka, uważam za ogromne szczęście – dodała Nela Maciejewska.
W pozostałych rolach w serialu ponownie zobaczymy m.in. Annę Cieślak i Agnieszkę Pilaszewską.
„Glina. Nowy rozdział” to koprodukcja SkyShowtime i Telewizji Polskiej, zrealizowana przez Apple Film. Reżyserami serialu są Władysław Pasikowski (Kroll, Psy) oraz Dariusz Jabłoński (Zasada przyjemności, Wino truskawkowe). Scenariusz także tym razem napisał Maciej Maciejewski. Autorami zdjęć są Magdalena Górka (Jack Strong czy Star Trek: Strange New Worlds) oraz Piotr Lenar (Pitbull, Kryminalni), a kompozytorem muzyki Michał Lorenc.
Premiera serialu „Glina. Nowy rozdział” zaplanowana została na 16 października wyłącznie w SkyShowtime.
Czytaj też:
Sześć seriali, które rozpalają Netfliksa. To teraz warto oglądaćCzytaj też:
Zaskakujące wieści. Elżbieta wróci do „Klanu”? Bursztynowicz odpowiada
„Glina. Nowy rozdział”