Niewielki budynek z czerwonej cegły, znany z wielu zabawnych scen i słynnych słów, które weszły na stałe do mowy potocznej: „Marian, tu jest jakby luksusowo”. Ten dom nadal stoi i wygląda niemal tak samo, jak wtedy, gdy „występował” na ekranie.
Dom z filmu „Galimatias, czyli kogel-mogel II” to perełka wśród filmowych lokalizacji
Ceglany dom, w którym Kasia i Paweł jako świeżo upieczeni małżonkowie rozpoczęli wspólne życie, znajduje się w miejscowości Nowe Ręczaje, położonej w powiecie wołomińskim, w województwie mazowieckim. To właśnie tutaj kręcono większość scen ukazujących ich wiejską codzienność, w tym niezapomniane momenty z sąsiadami, teściami i znajomymi.
Nieruchomość od lat znajduje się w rękach prywatnych właścicieli, którzy nie dokonali większych zmian w jej wyglądzie. Dzięki temu dom zachował swój charakterystyczny klimat: czerwoną ceglaną elewację, dwuspadowy, grafitowy dach i typowe wiejskie ogrodzenie. Obok głównego budynku stoją także budynki gospodarcze, również doskonale znane fanom filmu.
Co sprawia, że ten dom jest tak wyjątkowy? Dom Kasi i Pawła Zawadów to jedna z nielicznych filmowych lokacji, które przetrwały próbę czasu w niemal nienaruszonym stanie. W przeciwieństwie do wielu innych budynków znanych z klasyki polskiego kina, które zostały niemal natychmiast po zakończeniu zdjęć przebudowane lub zburzone, ten pozostał niemal dokładnie taki, jakim zapamiętali go widzowie z 1989 roku.
„Galimatias, czyli kogel-mogel II” dziś w telewizji
Dziś wieczorem fani polskiej komedii mogą powrócić do wspomnień, oglądając kolejną emisję filmu. „Galimatias, czyli kogel-mogel 2” zobaczymy już dziś, w piątek 4 lipca o godz. 23:15 na antenie TVP 1.
Na wszelki wypadek przypomnijmy, o co w tym wszystkim chodzi. Po sukcesie pierwszego „Kogla-mogla” przyszedł czas na kontynuację i to nie byle jaką. „Galimatias, czyli kogel-mogel 2” to kolejna porcja perypetii Kasi (Grażyna Błęcka-Kolska) i Pawła (Dariusz Siatkowski), którzy właśnie zaczynają wspólne życie na wsi. Teść (w tej roli Jerzy Turek) obiecuje przepisać na nich ziemię, ale tylko jeśli doczeka się wnuków. Kasia jednak marzy o powrocie na studia, a nie o pieluszkach. Paweł tymczasem chce założyć hodowlę owiec i nieopatrznie chwali się tym w wywiadzie – co wywołuje burzę rodzinną.
Kiedy w ich życiu ponownie pojawiają się państwo Wolańscy (Zdzisław Wardejn i Ewa Kasprzyk), sprawy zaczynają się jeszcze bardziej komplikować. Docent pragnie pomóc dawnej studentce wrócić na uczelnię, ale wyjeżdża za granicę i zostawia pod jej opieką... zbuntowanego Piotrusia (Maciek Koterski) oraz ekscentryczną babcię (Małgorzata Lorentowicz). Co może pójść nie tak? Jak się okazuje – wszystko. Komediowy galimatias gwarantowany, a scenariusz autorstwa Ilony Łepkowskiej, współtwórczyni „M jak miłość” i „Na dobre i na złe”, zapewnia znakomitą zabawę od pierwszej do ostatniej sceny.
Czytaj też:
QUIZ dla żartownisiów z PRL-u. Rzucałeś tymi tekstami na imprezach?Czytaj też:
Nie żyje gwiazda „Gwiezdnych wojen”. Filmowy admirał Piett miał 87 lat