Na Netflix są dwa doskonałe horrory z Johnnym Deppem. Nadrób je, póki nie jest za późno!

Na Netflix są dwa doskonałe horrory z Johnnym Deppem. Nadrób je, póki nie jest za późno!

„Dziewiąte wrota”
„Dziewiąte wrota” Źródło: Artisan Entertainment
Na Netfliksie można obecnie obejrzeć dwa znakomite horrory z Johnnym Deppem w rolach głównych. Jeżeli jeszcze ich nie widzieliście – warto!

Te dwa filmy, choć są zupełnie inne pod względem stylu i tematyki, łączy mroczny klimat, niepokój oraz doskonała kreacja aktorska Johnny'ego Deppa. Jeśli macie ochotę na wieczór z klimatycznym horrorem, te produkcje idealnie wpisują się w estetykę mroku, tajemnicy i nadprzyrodzonych zagadek. Sprawdźcie je – obiecujemy, że was nie zawiodą.

Kultowe horrory z Johnnym Deppem? Te dwa znajdziesz teraz na Netfliksie

„Jeździec bez głowy” w reżyserii Tima Burtona to gotycka opowieść z końca XVIII wieku, oparta na noweli Washingtona Irvinga. Johnny Depp wciela się tu w Ichaboda Crane’a – nowojorskiego śledczego, który zostaje wysłany do małej wioski Sleepy Hollow, by rozwikłać serię brutalnych morderstw. Ofiary tracą głowy, a mieszkańcy są przekonani, że stoi za tym tytułowy jeździec – duch bez głowy. Film zachwyca stylizacją, nastrojem grozy i pięknymi zdjęciami, a Burton – jak to ma w zwyczaju – bawi się konwencją horroru, mieszając makabrę z baśniową estetyką. Depp jako nieco neurotyczny, ale odważny śledczy sprawdza się znakomicie.

„Jeździec bez głowy”

Z kolei „Dziewiąte wrota” Romana Polańskiego to zupełnie inny rodzaj horroru – bardziej intelektualny, subtelny i pełen niedopowiedzeń. Johnny Depp gra Deana Corso, cynicznego bibliofila i handlarza rzadkimi książkami, który podejmuje się zadania odnalezienia trzech egzemplarzy tajemniczej księgi rzekomo umożliwiającej przywołanie samego diabła. Z pozoru spokojne śledztwo szybko przeradza się w niepokojącą podróż pełną symboli, ukrytych znaczeń i diabelskich tropów. Atmosfera filmu jest gęsta, narasta powoli, ale skutecznie wciąga widza w świat pełen niepokoju i pytań o granice ludzkiej wiedzy i obsesji.

„Dziewiąte wrota”

Jeśli jeszcze ich nie widzieliście – to idealny moment, by nadrobić te klasyki. Sprawdźcie, który z nich zrobi na was większe wrażenie!

Czytaj też:
3 perełki od dziś na Netflix. Ale to ten film przyciągnie Polaków
Czytaj też:
Głośny erotyczny thriller trafia na popularną platformę! Już jutro!

Źródło: WPROST.pl