Burza w sieci po premierze nowego serialu TVN. „Gniot”

Burza w sieci po premierze nowego serialu TVN. „Gniot”

Bohaterki serialu „Szpital św. Anny”
Bohaterki serialu „Szpital św. Anny” Źródło: TVN Warszawa
Na antenie stacji TVN zadebiutowała nowa produkcja. „Szpital św. Anny” wywołał skrajne komentarze.

Wraz z początkiem tego tygodnia na antenie zadebiutowała nowa ramówka TVN-u. Wśród nowych propozycji stacji znalazł się m.in. serial „Szpital św. Anny”, w którym w główne role wcielają się Jolanta Fraszyńska, Joanna Liszowska oraz Julia Kamińska. Po debiucie produkcji w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci są podzieleni.

Widzowie ocenili „Szpital św. Anny”

W poniedziałkowe popołudnie 24 lutego na antenie TVN-u zadebiutował nowy serial fabularny pt. „Szpital św. Anny”. Owa produkcja opowiada o szóstce przyjaciółek pracujących w krakowskiej placówce SOR, które starają się pogodzić wyczerpującą pracę na oddziale z życiem osobistym.

Pani profesor Zyta (Jolanta Fraszyńska) to ekscentryczna onkolożka, Kaśka (Joanna Liszowska) – pediatra, żona i wiecznie zabiegana matka trójki dzieci, świeżo upieczona narzeczona Zosia (Julia Kamińska) to lekarka medycyny ratunkowej, singielka Kaja (Ada Szczepaniak) – młoda kardiolożka w trakcie specjalizacji, Marta (Klaudia Koścista) – ratowniczka medyczna i harda góralka, natomiast Daria (Marta Wierzbicka) – ambitna ginekolożka o trudnym charakterze. Widzowie mieli już okazję poznać pierwsze efekty ich pracy i sądząc po publikowanych w sieci komentarzach, nie wszyscy są zadowoleni.

Po premierze pierwszego odcinka nie można powiedzieć, by reakcje odbiorców były jednoznacznie pozytywne bądź negatywne. Internauci są w swoich opiniach mocno podzieleni. Pisali: „Niestety, straszny gniot z tego serialu. Nie da się oglądać”, „Kolejny serial o szpitalu. To już przesyt, a jeszcze jak w życiu ma się doświadczenie ze szpitalami, to oglądając te bajki, to tylko człowieka szlag trafia”, „Taki sobie”, ale także: „Serial mnie zainteresował, będę oglądać”, „Super, ekstra, rewelacja. Już wyczekuję jutra świetna obsada” oraz „Po pierwszym odcinku już wiem, że to będzie świetny serial”.

Co więcej, najczęściej w komentarzach z nazwiska jest wspominana Julia Kamińska. Aktorce oberwało się od niektórych widzów. Na Facebooku i Instagramie czytamy: „Słabo się zaczął ten serial, pani Kamińska sztywna jak kij od szczotki. Spodziewałam się czegoś lepszego” czy „Fajny ten serial i pierwszy odcinek, właśnie oglądam, brawo TVN. Tylko ta Kamińska mi nie leży, nie lubię jej”.

Czytaj też:
Na antenę TVN wraca wielki hit. „Pasjonujące rywalizacje i spektakularne występy”
Czytaj też:
Kuba Wojewódzki o TV Republika. „Stacja wreszcie postawiła na fachowców”

Źródło: WPROST.pl