Jeszcze tak niedawno świat szalał przy jego przeboju „Watch Me (Whip/Nae Nae)”, który szturmem podbił internet i listy przebojów. Dziś możemy być już niemal pewni, że długo go nie usłyszymy i nie zobaczymy. 27-letni raper Silentó, czyli Ricky Lamar Hawk został w środę 11 czerwca 2025 r. skazany na 30 lat więzienia.
Raper skazany na 30 lat więzienia za zabójstwo swojego kuzyna
Do tragedii doszło 21 stycznia 2021 r. w Panthersville w stanie Georgia. Frederick Rooks, 34-letni kuzyn rapera, został znaleziony martwy z ranami postrzałowymi. Kilka dni później Silentó, gwiazdor młodego pokolenia rapu, został aresztowany. Postawiono mu zarzut morderstwa z premedytacją.
Dopiero teraz, po ponad trzech latach, zapadł wyrok. Jak podają zagraniczne media, raper przyznał się do winy w ramach ugody, która pozwoliła mu uniknąć najcięższego z zarzutów — zabójstwa z premedytacją.
Silentó usłyszał wyrok 30 lat więzienia za zabójstwo, napaść z użyciem przemocy, posiadanie broni podczas przestępstwa oraz zatajenie informacji o śmierci innej osoby. Czas już spędzony w areszcie zostanie zaliczony na poczet kary.
Kłopoty z prawem i problemy psychiczne rapera
Po aresztowaniu Silentó rzeczniczka rapera Chanel Hudson apelowała o wsparcie i modlitwę, tłumacząc jego zachowanie pogłębiającymi się problemami psychicznymi gwiazdora. „Ricky cierpiał przez wiele lat. To piękna dusza, która potrzebuje leczenia i wsparcia” – pisała w mediach społecznościowych.
Skazany sam również otwarcie mówił m.in. o swojej depresji. Sześć lat temu w programie „The Doctors”, amerykańskim talk-show przedstawiającym porady medyczne, Silentó przyznał się do myśli samobójczych, wspomniał także, że miał trudne dzieciństwo.
Miał też już wcześniej problemy z prawem. W 2020 r. dwukrotnie trafił do aresztu w Kalifornii w związku z zarzutem przemocy domowej i napaści z użyciem niebezpiecznego Kalifornii. Jesienią tego samego roku został zatrzymany za przekroczenie prędkości.
Fenomen spędzi w więzieniu 30 lat
Debiutancki hit Silentó z 2015 r. był jednym z największych internetowych fenomenów dekady. Teledysk do „Watch Me (Whip/Nae Nae)” osiągnął ponad 1,9 miliarda wyświetleń na platformie YouTube, a sam utwór dotarł do 3. miejsca listy Hot 100 Billboard’u.
Dla młodego artysty z Georgii miała to być przepustka do światowej kariery. Zamiast do panteonu hip-hopowych sław, trafi jednak do więzienia.
Czytaj też:
Krzysztof Kiersznowski przeżył dramatyczną przygodę. Z powodu sławyCzytaj też:
Wyszła z cienia słynnych rodziców. „Musiałam nauczyć się pływać”