Po tym, jak do Polsatu z telewizji TVN przeszedł Edward Miszczak, stacja zaczęła próbować przyciągać widzów nowymi produkcjami. Trzeba przyznać, że najbardziej zaskakującym i głośnym projektem stała się śniadaniówka „Halo tu Polsat”, która – choć ruszyła zaledwie kilka tygodni temu – już w wynikach oglądalności dorównuje „Pytaniu na śniadanie”. Teraz okazuje się, że Edward Miszczak ma pomysł na to, jak jeszcze bardziej rozpromować poranny magazyn, a ma mu w tym pomóc gwiazda kojarzona ze stacją TVN. Ujawniono szczegóły.
Kinga Rusin nową prowadzącą „Halo tu Polsat”?
Plotki o powstaniu śniadaniówki Polsatu krążyły w mediach już od kilku lat, aż w końcu zadebiutowała ona na antenie końcem sierpnia. „Halo tu Polsat” na razie jest emitowane w piątki, soboty i niedziele, a prowdzą go trzy sprawdzone duety – Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz oraz Agnieszka Hyży i Maciej Rock. Wiadomo już, że ten pomysł Edwarda Miszczaka się sprawdza, gdyż program w miniony weekend w dwa dni przekroczył barierę 200 tys. widzów – w sobotę liczniki pokazały liczbę 208 tys. a w niedzielę 223 tys.
– Pewnie do końca roku nie będziemy jeszcze numerem jeden, ale będziemy walczyć i rozpychać się na rynku. Myślę, że dwa sezony to potrwa – zapowiedział Edward Miszczak w wywiadzie dla „Wirtualnych Mediów”.
Teraz okazało się, że dyrektor programowy Polsatu chce przyciągnąć do formatu nowych widzów, dzięki byłej prowadzącej „Dzień Dobry TVN”. Informator portalu „ShowNews” podał: „Rozmowy z Kingą Rusin już się odbyły. Chcą jej zaproponować posadę prowadzącej w «Halo tu Polsat». Nie wiadomo na tę chwilę, na czym ostatecznie stanęło. Propozycje dotyczyły sezonu wiosennego”.
„Powstały plany, aby rozciągnąć śniadaniowy program na cały tydzień, jeżeli tylko wyniki bloków weekendowych okażą się zadowalające. Kinga miałaby być twarzą tej nowej formy, możemy więc się spodziewać, że wkrótce ruszą poszukiwania potencjalnego partnera dla dziennikarki. Wpierw trzeba jednak dopiąć umowę z Kingą” – podała osoba związana z Polsatem.
Warto dodać, że Kinga Rusin zakończyła współpracę ze stacją TVN już kilka lat temu i od tamtej pory trzyma się raczej z dala od show-biznesu, skupiając się na podróżach po świecie w towarzystwie swojego partnera. Wydaje się jednak, że odpowiednia stawka mogłaby ją skusić do powrotu na antenę. W końcu Edward Miszczak już w sierpniu 2023 roku w rozmowie z „Plotkiem” mówił: „Ja generalnie tęsknię za Kingą Rusin. Trudno tak powiedzieć, czy byłoby dla niej miejsce w Polsacie, gdyby była na to otwarta. (...) Jestem otwartą osobą. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość”.
Czytaj też:
Wpadka na antenie TVN24. Dziennikarka nie mogła powstrzymać śmiechuCzytaj też:
TVP wydało zaskakujący komunikat. Szefowa „Pytania na śniadanie” znika ze stanowiska?