„19:30” z materiałem o zarobkach w TVP. „Bizancjum za publiczne pieniądze”

„19:30” z materiałem o zarobkach w TVP. „Bizancjum za publiczne pieniądze”

Serwis 19.30 TVP
Serwis 19.30 TVP Źródło:tvp.pl
W nowym wydaniu „19:30” w TVP poruszono kwestię zarobków pracowników mediów publicznych. Porównano je z dochodami lekarzy i nauczycieli. – Bizancjum za publiczne pieniądze – zapowiedziała materiał Joanna Dunikowska-Paź.

W piątek, 29 grudnia w serwisie informacyjnym „19:30” poruszono m.in. temat rosyjskiej rakiety w polskiej przestrzeni powietrznej, braku szczepionek na Covid-19 i drożejących mieszkań. Pojawił się również materiał o ujawnionych zarobkach pracowników mediów publicznych.

„Bizancjum w mediach publicznych”

– Kontrola poselska pokazała, jak wyglądało Bizancjum za publiczne pieniądze – zapowiedziała go prowadząca program Joanna Dunikowska-Paź. Autor reportażu Witold Tabaka zwrócił uwagę na krytyczne podejście byłych pracowników Telewizji Polskiej do protestu lekarzy rezydentów. „Młodzi lekarze żądają ponad 9 tys. zł pensji” – przytoczył treść jednego z wyświetlanych wówczas pasków.

– To było widoczne, że media nie są dla obywateli, są dla władzy – powiedział TVP lekarz rodzinny Joachim Budny. Następnie na ekranie pojawiły się ujawnione przez Dariusza Jońskiego zarobki pracowników Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Zgodnie z przekazanymi przez niego informacjami Michał Adamczyk miał na przestrzeni roku otrzymać wynagrodzenie o łącznej wysokości ponad 1,5 mln zł, a Jarosław Olechowski – ponad 1,4 mln zł.

Zarobki w TVP. Pokazano skalę

– Żeby osiągnąć zarobki w okolicach miliona złotych rocznie, lekarz młody, lekarz stażysta, czy lekarz rodzinny musiałby pracować najprawdopodobniej na kilkudziesięciu etatach – przyznał Budny. Autor materiału dodał, że osiągnięcie rocznego dochodu dotychczasowego dyrektora TAI zajęłoby nauczycielowi o miesięcznym przychodzie w wysokości 5400 zł dwadzieścia trzy lata.

W reportażu wspomniano także o złożonym przez Prawo i Sprawiedliwość projekcie ustawy rozszerzającej jawność oświadczeń majątkowych najważniejszych osób w państwie oraz zapowiedzianym przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji zwiększeniu wydatków na usługi doradcze i ekspertyzy. – Nie wiadomo jeszcze, jaki budżet uda się wygospodarować na pensje byłych pracowników telewizji – zakończył Tabaka.

Czytaj też:
W TVP Info nie będzie masowych zwolnień. „Starzy” pracownicy zostają na stanowiskach
Czytaj też:
Najnowsze wyniki oglądalności. „19.30” TVP wyprzedza wszystkie serwisy informacyjne

Źródło: TVP / WPROST.pl