Za nami kolejna wyjątkowa metamorfoza. Tym razem ekipa programu Nasz nowy dom i Katarzyną Dowbor dzięki remontowi odmienili posiadłość pana Ryszarda i dwójki jego dzieci: Kasi i Sebastiana. Po tym jak ich matka odeszła, mężczyzna wychowuje pociechy samotnie. Mieszkanie przed metamorfozą było w opłakanym stanie. Zdjęcia możecie zobaczyć tutaj.
„Nasz nowy dom” – komu tym razem pomogła ekipa?
Jabłońskie to położona pod lasem wieś nieopodal Augustowa. Pan Ryszard prowadzi tu niewielkie, zubożałe gospodarstwo i samotnie wychowuje dwoje dzieci – Kasię i Sebastiana. Matka rodzeństwa odeszła wiele lat temu, potem zmarła, w wychowaniu dzieci bardzo pomagała babcia. Gdy jej zabrakło, mężczyzna musiał wszystkiemu podołać sam.
Mimo wysiłków, ze skromnych dochodów nie udało się nigdy wyremontować starego domu rodziny. Choć drewniany budynek i otaczające go zabudowania gospodarskie wygląda malowniczo, to życie w tych realiach jest bardzo trudne. Elewacja domu po prostu się rozpada, stary piec nie jest w stanie ogrzać wszystkich pomieszczeń, wilgoć i chłód dają się we znaki przez większą część roku. Kasia i Sebastian dzielą jeden pokój. Wiesiek, który lubi remontować drewniane domy, podejmuje wyzwanie i zabiera się za remont według projektu Maćka.
Czytaj też:
„Znachor” telewizyjnym hitem na Wielkanoc. Zostanie wyemitowany aż 11 razyCzytaj też:
Quiz z seriali, którymi żył cały świat. Ile wiesz?
„Nasz nowy dom”. Ekipa zamieniła rozpadający się drewniany dom w przytulne gniazdko