„Jak można wygrać niesprawiedliwy pojedynek? Tylko nieczystą walką” – pisze dziennikarka „Rolling Stone” CT Jones, opisując ciekawy trend, który rozpoczął się w erze masowego kasowania serii na platformach streamingowych. Ostatnim przykładem jest fandom produkcji „Cień i kość”, która oparta jest na bestsellerowych powieściach z serii „Grisza” autorstwa Leigh Bardugo.
O czym jest serial „Cień i kość”?
Serial „Cień i kość” jest osadzony w rozdartym wojną świecie, a jego główną bohaterką jest osierocona w dzieciństwie Alina Starkov, szeregowa żołnierka, która odkrywa w sobie nadzwyczajną moc mogącą być kluczem do wyzwolenia jej kraju. Ogromne zagrożenie ze strony Fałdy Cienia wisi nad krajem, a Alina zostaje odcięta od wszystkiego, co znała do tej pory, aby odbyć szkolenie wojskowe jako żołnierka elitarnej armii władających magią Griszów.
Opanowanie nowych zdolności przychodzi jej z trudem i stopniowo zdaje sobie sprawę, że sojusznicy i wrogowie są dwiema stronami tej samej monety i nic nie jest tym, na co wygląda w tym niezwykłym świecie. Toczy się konflikt między niebezpiecznymi przeciwnikami, wśród których znajduje się także szajka charyzmatycznych przestępców. Przetrwanie będzie wymagało czegoś więcej niż tylko magii.
Ludzie oglądają po kilka razy 2. sezon serii. Chcą zmusić Netflix do produkcji kolejnych
„Cień i kość” miał swoją premierę w serwisie Netflix w kwietniu 2021 roku i szybko stał sie drugim najczęściej oglądanym serialem w USA w weekend, w którym zadebiutował. Kiedy jednak jego 2. sezon w marcu tego roku pochłonął nieco mniejszą rzeszę fanów, showrunnerzy i scenarzyści przekazali, że przyszłość tytułu na Netflix możliwa będzie tylko wówczas, gdy wzrośnie jego oglądalność.
Wściekli serialowi maniacy, którzy często niestety muszą mierzyć się z tym, że ich ulubione produkcje zostają anulowane, postanowili wziąć sprawę w swoje ręce. Fandom serii dogadał się w internecie, że wykorzysta statystyki programu na swoją korzyść.
W rozmowie z „Rolling Stones” niektórzy fani mówią wprost, że są w stanie zapłacić komuś, aby włączył na swoim Netfliksie 2. sezon serii „Cień i kość”, by wzrosła jego oglądalność. Sami oczywiście też masowo oglądają po kilka razy kolejną odsłonę serii. Czy uda im się realnie wpłynąć na to, że powstanie 3. sezon serii? Na odpowiedź na to pytanie przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Czytaj też:
QUIZ z łatwych pytań w „Milionerach”. Wstyd nie znać odpowiedzi!Czytaj też:
Najwyżej oceniane thrillery psychologiczne na Netflix