Dick York, niezapomniany Darrin Stephens z kultowego serialu „Bewitched”, był u szczytu kariery, gdy kontuzja na planie filmowym zmieniła jego życie w koszmar. Uzależnienie od leków przeciwbólowych, lata spędzone w łóżku i walka z wyniszczającą chorobą odebrały mu nie tylko zdrowie, ale i marzenia.
Dick York: od gwiazdy telewizji do więźnia własnego ciała
Dick York urodził się 4 września 1928 roku w Fort Wayne w stanie Indiana. Karierę rozpoczął jako nastolatek w radiu, a talent szybko zaprowadził go na Broadway i do Hollywood. W 1960 roku zagrał nauczyciela Bertrama Catesa w filmie „Inherit the Wind”, natomiast największą popularność przyniosła mu rola Darrina Stephensa w emitowanym od 1964 roku serialu „Bewitched”. Za tę kreację w 1968 roku otrzymał nominację do nagrody Emmy w kategorii „Wybitny występ aktora w roli pierwszoplanowej w serialu komediowym”.
Jednak już w 1959 roku, podczas kręcenia westernu „They Came to Cordura”, doznał poważnej kontuzji kręgosłupa. Podczas jednej ze scen, gdy pomagał przenieść ciężką pochodnię, naderwał mięśnie pleców. „Po prostu pękły i puściły. I to był początek wszystkiego: bólu, leków przeciwbólowych, uzależnienia, utraconej kariery” – wspominał York. Mimo chronicznego bólu, aktor kontynuował pracę na planie, wspomagając się silnymi lekami przeciwbólowymi, środkami nasennymi i kortyzonem. „Brałem tabletki przeciwbólowe, żeby zasnąć, bo nie chciałem iść do pracy następnego dnia wyczerpany” – przyznał aktor.
W 1969 roku podczas zdjęć do „Bewitched” doznał ataku padaczki i został przewieziony do szpitala. Nie był już w stanie wrócić na plan, a jego miejsce zajął Dick Sargent. Po odejściu z serialu, York spędził około 18 miesięcy niemal całkowicie przykuty do łóżka, walcząc z uzależnieniem od leków.
„Miałem w głowie grającą orkiestrę, dudniące dudy dzień i noc... To trwało bez końca. Ściany szeptały, telewizor migał w sposób, który wprawiał mnie w szał, a żona musiała wkładać mi rękę do ust, żebym nie odgryzł sobie języka” – opisywał dramatyczne skutki odstawienia w swojej autobiografii „The Seesaw Girl and Me”.
Mimo cierpienia, York w latach 80. próbował wrócić do aktorstwa, pojawiając się gościnnie w serialach „Simon & Simon” i „Fantasy Island”. Jego stan zdrowia jednak nie pozwolił na kontynuowanie kariery. W ostatnich latach życia, cierpiąc na rozedmę płuc i korzystając z aparatu tlenowego, założył organizację charytatywną „Acting for Life”, pomagającą bezdomnym i potrzebującym. „Byłem otoczony przez ludzi, którzy mnie kochali... To, co poszło nie tak, to tylko sprawy fizyczne” – mówił. Finalnie zmarł 20 lutego 1992 roku w wieku 63 lat.
Czytaj też:
Zginął w makabrycznych okolicznościach. Wcześniej był na „czarnej liście Hollywood”Czytaj też:
Od blichtru sceny do szpitala psychiatrycznego. Gwiazdor PRL załamał się po odejściu ukochanej