Wielki transfer Koroniewskiej i Dowbora. Dostali „gwiazdorskie kontrakty”

Wielki transfer Koroniewskiej i Dowbora. Dostali „gwiazdorskie kontrakty”

Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor Źródło: Newspix.pl / Michał Pieściuk
Maciej Dowbor przez wiele lat związany był ze stacją Polsat. Teraz z Joanną Koroniewską rozpoczną współpracę z inną telewizją.

W trakcie pandemii Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska zyskali ogromną popularność oraz sympatię, przez wzgląd na swój cykl rozmów „Domówka u Dowborów”. Później zaczęli się realizować się poprzez nagrywanie zabawnych filmików, które rozbawiały internautów, zyskując milionowe zasięgi. Nic dziwnego, że teraz ich potencjał ma zostać wykorzystany. Razem mają zostać prowadzącymi jednej ze śniadaniówek.

Koroniewska i Dowbor w „Dzień Dobry TVN”

Maciej Dowbor przez wiele lat był związany ze stacją Polsat, gdzie prowadził m.in. program „Twoja twarz brzmi znajomo”. Wiadomo, że już raz przymierzał się do odejścia, kiedy ze stacji zwolniono jego mamę, Katarzynę Dowbor. Wówczas jednak dziennikarka wstrzymała jego zapał. Nie trwało to długo, ponieważ kilka tygodni temu prezenter zaskoczył postem w mediach społecznościowych, w którym poinformował, że żegna się ze stacją.

Wiadomo było, że Maciej Dowbor nie miał wtedy żadnej upatrzonej propozycji, lecz po prostu chciał wyjechać z rodziną na wakacje i odpocząć. Teraz jednak okazuje się, że jego „regeneracja” nie trwała długo, gdyż już skusił się na propozycję od konkurencyjnej stacji.

Otóż kilka tygodni temu informowaliśmy, że Joanna Koroniewska została w TVN-ie gospodynią nowego programu na temat urządzania wnętrz. Obecnie ujawniono, że to nie wszystko. Aktorka ma bowiem w duecie ze swoim mężem poprowadzić także „Dzień Dobry TVN”.

– Przejęcie Dowborów okazało się dla ludzi Lidii Kazen priorytetem. Maciek nie robił tajemnicy z tego, że był sfrustrowany brakiem ciekawych ofert z Polsatu i to był jeden z powodów, dla których odszedł. W TVN postarali się, by poczuł się ważny, a fucha w „Dzień Dobry TVN” to podobno tylko część „gwiazdorskiego kontraktu”, jaki mu zaoferowano. Podjęcie decyzji miał też ułatwić fakt, że propozycję poprowadzenia innego programu już wcześniej przyjęła Joasia. Dowborowie idą więc do TVN „w pakiecie”, choć nie wiadomo, czy przed podjęciem tej decyzji zdawali sobie sprawę z możliwej sprzedaży stacji – zdradził informator „Pudelka”.

Skąd taka decyzja stacji? Otóż wszystko przez wzgląd na walkę o oglądalność. „Dzień Dobry TVN” chce przyciągnąć widzów, którzy odeszli od „Pytania na Śniadanie” i poprawić wyniki, które – jak podają „Wirtualne Media” – w maju 2024 roku były gorsze w porównaniu do tego samego miesiąca z 2023 roku. Widownia zmalała o 10 tys. widzów. „Pytanie na Śniadanie” w tym samym czasie straciło z kolei 111 tys. widzów. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że na rynku pojawi się kolejna śniadaniówka, czyli „Halo, tu Polsat”.

– Szefostwo stacji jest zdeterminowane, by tym razem się udało. Zwłaszcza że jest o co grać, bo po odchodzącą widownię, także tę, która odwróciła się od „Pytania na Śniadanie”, już ustawiła się w kolejce nowa śniadaniówka Polsatu – dodał pracownik TVN-u.

Czytaj też:
Szokujące kulisy zwolnienia Macieja Dowbora. „Jest trudny we współpracy”
Czytaj też:
Joanna Koroniewska szczerze o osobach z show-biznesu. „Odcinam toksycznych ludzi”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Pudelek