Książę Harry miał obsesję na punkcie mediów. Przeprowadzał „testy lojalności”

Książę Harry miał obsesję na punkcie mediów. Przeprowadzał „testy lojalności”

Harry i Meghan
Harry i Meghan Źródło:Shutterstock / FiledIMAGE
Autor głośnej książki na temat rodziny królewskiej znów dolał oliwy do ognia. Zdradził, że personel Pałacu Buckingham „drżał z nerwów” przed spotkaniami z Meghan Markle, a Harry robił pracownikom „testy lojalności”.

To nie pierwszy raz, gdy brytyjskie media huczą na temat nowej książki o brytyjskiej rodziny królewskiej pt. „Dworzanie: ukryta potęga za koroną”. Jej autor, Valentine Low pisał, że zanim książę Harry i Meghan Markle przeprowadzili się do USA, na królewskich dworze co chwilę dochodziło do sporów. Wybranka młodszego syna Karola i Diany nie mogła porozumieć się z królewską służbą, w tym również z własnymi asystentkami. Księżna Sussex miała doprowadzić jedną ze swoich współpracownic do łez. Te fragmenty opublikował niedawno „The Times”.

Meghan Markle mobbingowała personel? „Trzęsę się na samą myśl”

Low podzielił się nowymi rewelacjami na temat Sussexów w programie „Good Morning Britain”. W swojej książce pisał m.in., że książę Harry miał „obsesję” na punkcie mediów. Była ona tak dalece posunięta, że książę miał przeprowadzać „testy lojalności” wśród personelu pałacowego, żeby sprawdzać, kto go wspiera. Ci, którzy nie przeszli testu, według niego zostali „zinstytucjonalizowani”. Harry nazywał ich przypadłość „syndromem pałacowym”, a uleganie mediom miało być jednym z jego przejawów.

Według dziennikarza pracownicy Pałacu, którzy mieli kontakt z parą książęcą, sami siebie nazywali „klubem ocalałych po Sussexach”.

– Słyszałem, że ludzie w obliczu możliwego spotkania z Meghan mówili takie rzeczy jak „źle się czuję” lub „na samą myśl się trzęsę” – to dość niezwykłe stwierdzenia pracownika w perspektywie zobaczenia swojego pracodawcy przez pół godziny – ocenił dziennikarz w programie.

Pałac Buckingham rozpoczął „przegląd HR” w 2018 r. w sprawie zastraszania pracowników przez księżną Sussex. Jednak na początku tego roku Pałac odmówił ujawnienia szczegółów ustaleń na ten temat.

Czytaj też:
Chciała zostać „brytyjską Beyonce”? Ta publikacja może zaszkodzić Meghan Markle

Źródło: Daily Mail