Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, a stacje telewizyjne już od kilku dni prezentują specjalne wydania swoich programów. Nie inaczej było w przypadku sobotniego wydania „Dzień dobry TVN”. W programie można było zobaczyć sześciu prowadzących – Dorotę Wellman, Ewę Drzyzgę, Małgorzatę Ohme, Małgorzatę Rozenek, a także Krzysztofa Skórzyńskiego, Filipa Chajzera i Andrzeja Sołtysika. Ten ostatni wywołał niemałe spięcie.
Gorąca dyskusja w „Dzień dobry TVN”
W trakcie trwania programu wyemitowano fragment wywiadu z Robertem Lewandowskim. Tuż po jego zakończeniu Andrzej Sołtysik, który jest fanem piłki nożnej, postanowił zadać pytanie, które wywołuje emocje. – Co sądzicie o formie Lewandowskiego? – zapytał.
Krzysztof Skórzyński postanowił szybko zakończyć temat. – Oj, już nie zaczynaj – powiedział. – Oj, Andrzejek. Wiemy, że jesteś kibicem – dodała Dorota Wellman. W trakcie krótkiej wymiany zdań, był nawet moment, że Krzysztof Skórzyński podejrzewał Filipa Chajzera o chęć oblania Andrzeja Sołtysika wodą. Prezenter podniósł bowiem szklankę z wodą, gdy Krzysztof Skórzyński powiedział: - Filip chce ci śmigusa zrobić, nie daj się. Małgorzata Ohme stwierdziła za to, że „jej się podoba”. Tymczasem Dorota Wellman postanowiła skierować rozmowę na inne tory. – To nie jest ten moment Andrzejku na dyskusję sportową. Za to jest moment, żeby zajrzeć do kawiarenki na dole – powiedziała.
Andrzej Sołtysik widocznie miał ochotę na konfrontację. Dorota Wellman szybko jednak zdusiła kłótnię w zarodku. Widać jednak wyraźnie, że Robert Lewandowski i jego forma budzą niemałe emocje. Najwyraźniej ze sportem jest już jak z religią i polityką – lepiej o nich nie rozmawiać przy stole.
Czytaj też:
Hubert Urbański zdradził sekret „Milionerów”. Tak wygląda „telefon do przyjaciela”Czytaj też:
Chajzer u Wojewódzkiego żartuje z gejów i tłumaczy się z ataków paniki. Internauci komentują