Jest aktorem wielowymiarowym, który doskonale odnajduje się zarówno w dramatach, jak i w rolach komediowych. Talent Bartłomieja Topy mogliśmy zobaczyć w takich produkcjach, jak „Wataha”, „Kler”, „Drogówka”, czy „Król”. Teraz przed artystą kolejne wyzwanie.
„Powrót”. Fabuła i obsada
Serial opowiada o mężczyźnie, który zmartwychwstaje po śmierci spowodowanej zawałem. Początkowo nie może uwierzyć w swoje szczęście, jednak te szybko mija, gdy orientuje się, że jego śmierć nikogo nie zmartwiła, a całe dotychczasowe życie, w które włożył tyle serca i pracy, idzie na śmietnik. Wówczas zastanawia się, czy w ogóle powinien się ujawnić. – Główny bohater Jan jest takim warszawskim hrabią Monte Christo, który wraca do świata na swoich zasadach. Śmierć po prostu przemeblowała mu życie. Pytanie, co z tym zrobi? – mówi Krzysztof Rak, który jest autorem scenariusza.
Beata Ryczkowska, która jest dyrektorem produkcji oryginalnych i koprodukcji Canal+ Polska zapewnia, że „Powrót” jest serialem, jakiego na naszym rynku jeszcze nie było, pełnym zwrotów akcji i błyskotliwych dialogów. – Sama historia „Powrotu” idealnie wpisuje się w czas, kiedy przez pandemię niejednokrotnie weryfikujemy nasze podejście do życia, szukamy w nim nowych priorytetów, sensu i postanawiamy je odmienić – mówi Ryczkowska. Obok Topy na ekranie zobaczymy jeszcze Wojciecha Mecwaldowskiego, Magdalenę Walach i Marię Dębską. Reżyserią zajął się Adrian Panek, autor między innymi „Pułapki” i „Kodu genetycznego”.
Czytaj też:
Co z koncesją dla TVN24? KRRiT znów pochyli się nad wnioskiem stacji