Podbudowany sukcesem filmu „Tyler Rake: Ocalenie” (w roli głównej Chris Hemsworth), Netflix zamierza znów spróbować z wysokobudżetowym filmem akcji i rozpoznawalnym aktorem z „Avengersów” (Chris Evans). Zupełnie przy okazji partnerować mu będzie rozchwytywany gwiazdor Hollywood, Ryan Gosling. Za sterami reżyserskimi staną znani także z MCU bracia Russo, z budżetem najwyższym w historii produkcji Netfliksa.
Portal Deadline ujawnił dodatkowo, że nie musimy bać się o scenariusz, co bywało wcześniej słabą stroną produkcji filmowych dla Netfliksa. „The Gray Man” ma się opierać na książce o tym samym tytule. To historia stworzona przez Marka Greaneya. Były agent CIA mierzy się w niej z płatnym zabójcą i choć brzmi to jak coś, co oglądaliśmy już zbyt wiele razy, to fakt powstania aż ośmiu następnych książek w tym samym świecie pokazuje, że ta opowieść może znaleźć jeszcze wielu fanów.
Czytaj też:
Chris Evans ma swojego ulubionego superbohatera. I wcale nie jest nim Kapitan AmerykaCzytaj też:
Przed państwem najambitniejszy crossover w historii: Marvel przebrany za PolsatCzytaj też:
Największe klapy i najbardziej opłacalne filmy MCU. Uszeregowano wszystkie 23 produkcje