W poniedziałkowy wieczór 19 sierpnia rozpoczął się „Top of the Top Sopot Festival 2024”. Tego dnia w Operze Leśnej zgromadzona publiczność oraz widzowie mieli okazję usłyszeć występy takich artystów, jak między innymi: Lady Pank, Kayah, Sylwia Grzeszczak, Kwiat Jabłoni, Lanberry, Bovska, Blue Café czy zespół Wilki. Nie wszystko przebiegło jednak zgodnie z planem.
Krytyka festiwalu TVN
Od poniedziałku 19 sierpnia, aż do czwartku 22 sierpnia przez Sopocką Operę Leśną przewinie się plejada największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Wiadomo, że pierwszy dzień festiwalu upłynął pod hasłem „Gorączka sopockiej nocy”, a na scenie królowały legendy polskiej estrady oraz artyści młodego pokolenia. Jednak choć widzów rozbawiali prowadzący, którymi byli Dorota Wellman i Marcin Prokop, to słuchacze szybko doszukali się minusów imprezy.
Otóż jeszcze w trakcie trwania koncertu, internauci zaczęli wyrażać swoje niezadowolenie w mediach społecznościowych. W sieci szybko zaroiło się od słów krytyki pod adresem organizatorów wydarzenia, m.in. przez kiepskie nagłośnienie i słabą jakość dźwięku. W komentarzach można przeczytać: „Dźwięk fatalny! Amatorszczyzna!”, „A poprawicie jakoś nagłośnienie, bo w telewizorze to guzik słychać?”, „Zestaw nie jest dziś powalający”, „Tego nie da się słuchać”.
Inni dodawali z kolei: „Taka ogromna stacja telewizyjna, a dźwięk marny. Aż przykro tego słuchać. Szkoda mi wykonawców tego wieczoru, bo dźwięk niszczy ich występy”..., „TVN, czy wy nadajecie dziś w jakimś stereo? Strasznie dziwnie słychać w telewizorach”.
Niektórzy zawiedli się także na występach legendarnych polskich artystów. Pisali: „Mimo że bardzo lubię Gawlińskiego... To dzisiejszy wokal utwierdził mnie w przekonaniu, że jego czas się już skończył”, „Śpiewać już nie dają rady, tego nie da się słuchać”, „Wstyd Lady Pank. Panasewicz znowu nie zna słów” czy „O rety! Jak Gawliński wyje! Prawdziwy wilk”.
facebookCzytaj też:
Nowości programowe stacji TVN. Co zaskoczy widzów?Czytaj też:
Gorzkie komentarze po koncercie TVP. „Do bani. Dramat”