Choć Majka Jeżowska ma 64 lata, w „Tańcu z gwiazdami” zaskakuje niezwykłą żywiołowością. Artystka cieszy się dużym wsparciem internautów, którzy w sieci zachęcają do oddawania na nią głosów. Wiadomo, że kibicuje jej m.in. Maffashion i Angelika Trochonowicz (znana jako Andziaks). Mimo tego, to może być dla piosenkarki koniec przygody w programie.
Problemy zdrowotne Majki Jeżowskiej
Majka Jeżowska chce udowadniać w „Tańcu z gwiazdami”, że wiek to tylko liczba, a kobiety nawet w dojrzałym wieku mogą się decydować na próbowanie nowych rzeczy. Niestety wokalistka musi w kolejnych odcinkach mierzyć się z surowymi ocenami jurorów. Co więcej, w trakcie realizacji tej edycji zmarł jej były partner, z którym spędziła kilkadziesiąt lat życia. To jednak nie wszystko, bo teraz wyszło na jaw, że doskwierają jej też problemy zdrowotne.
Nikt nie wiedział, że kiedy w ostatnim odcinku Majka Jeżowska tańczyła z Michałem Danilczukiem country, pod plastrami na stopie ukrywała krwawiące rany. Niestety, nie były one wystarczające dobrze zabezpieczone i – jak poinformowała na Instagramie w nocy z poniedziałku na wtorek 1 października – wdało się w nie poważne zakażenie.
„Ci, co mnie znają, wiedzą, że nie lubię się użalać nad sobą, znoszę dzielnie ból, zaciskam zęby i tańczę dalej... I dlatego czasem są zaskoczeni, kiedy tracę siłę i brakuje mi energii. Podczas prób do odcinka 2. «Tańca z gwiazdami» wydarzył się wypadek, podczas którego mocno się potłukłam, zdarłam skórę z prawego kolana i zraniłam mocno lewą nogę i to w miejscu, które w tańcu najczęściej się zgina czyli na łączeniu stopy z łydką” — zaczęła Majka Jeżowska.
„Polała się krew, medyk opatrzył rany, zabandażował i... Nie powinnam była słuchać innych, żeby je zdjąć do zatańczenia tanga. W rezultacie w trakcie tańca miałam na krwawiących ranach dużo mniejsze, niewidoczne dla widzów plastry. Wydawało się, że rany się zagoją i przez kolejny tydzień mocno trenowaliśmy z tancerzami bardzo trudny i wymagający dla moich rannych nóg taniec country” – kontynuowała.
Następnie Majka Jeżowska ujawniła, że lekarze nie mają wątpliwości, że potrzebna jest pilna interwencja i zalecają zabieg, jednak oznaczałby on, że piosenkarka musiałby się pożegnać z „Tańcem z gwiazdami”. 64-latka przyznała, że nie wie, co robić i na razie ma nadzieję, że zadziałają leki.
„Dzisiaj okazało się, że do lewej rany długiej na 12 cm wdarło się zakażenie i sprawa jest poważna i bolesna. W takiej sytuacji lekarz zaleca zdarcie martwej tkanki, dokładne czyszczenie rany i tydzień unieruchomienia zakażonej nogi. Ale to oznaczałoby koniec mojej przygody z tańcem. To nie są żarty. Nie wiem co robić... Trzymajcie kciuki, żeby silny antybiotyk, który przyjmuję powstrzymał zakażenie” — dodała Majka Jeżowska.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy internautów, którzy starają się wesprzeć artystkę. Wśród nich znalazły się także słowa od rywali Majki Jeżowskiej z show Polsatu. Anna Maria Sieklucka napisała: „Majka! Kto, jak nie Ty! Wierzę, że wszystko będzie dobrze. Pamiętaj, że Twoje zdrowie jest najważniejsze, zawsze”, Maciej Zakościelny stwierdził: „Będzie DOBRZE, wierzymy wszyscy”, natomiast Filip Bobek dodał: „Maju, wszystko będzie dobrze”.
instagramCzytaj też:
Burza w sieci po odcinku „Tańca z gwiazdami”. „Żenada”Czytaj też:
Majka Jeżowska w poruszającym wyznaniu. „Poroniłam na scenie”