Popek oskarżony o zoofilię. Do sieci trafiło nagranie

Popek oskarżony o zoofilię. Do sieci trafiło nagranie

Popek
Popek Źródło:Instagram / Popek
Do sieci trafiło wstrząsające nagranie, w którym Popek mówi, że zamierza odbyć stosunek z dwoma psami. Raper wydał oświadczenie, a organizacje broniące praw zwierząt informują, że sprawa trafi do prokuratury.

Raper Alan „Psychotrop” Gruchała opublikował w sieci nagranie, które jest częściowo ocenzurowane. Na początku wideo widać jednak Popka, który przedstawia się i informuje, że jest „u prostytutki na chacie” i zamierza odbyć stosunek z jej dwoma psami, rasy owczarek niemiecki. „Psychotrop” poinformował, że przekaże nagranie odpowiednim organizacjom. – Ja nie ulegnę żadnym groźbom, żadnym zastraszaniom, żadnym próbom uciszenia – podkreślił.

Na nagranie w mediach społecznościowych zareagował już sam Popek, tym samym potwierdzając jego prawdziwość. Tłumaczył się, że to wszystko przez nadużywanie alkoholu i narkotyków.

– Chciałem się odnieść do najgłupszego filmiku, jaki nagrałem w mojej karierze i patrząc na to trzeźwym okiem, nie jestem z tego dumny. Prawda jest taka, że mam na***ane w głowie po narkotykach, po alkoholu. Powiem po prostu, jak było (...) Chciałem zrobić sobie żarcik, z którego nie jestem dumny (...) Przepraszam. To nie było śmieszne – stwierdził.

Organizacje reagują na wideo z Popkiem. Sprawa ma trafić do prokuratury

Wideo trafiło do wielu organizacji broniących praw zwierząt. W sprawie wypowiedziała się między innymi przedstawicielka Fundacji dla Szczeniąt Judyta.

– Niezależnie od tego, co on teraz powie, to nic nie usprawiedliwia tego, co zobaczyliśmy. Nagranie jest dowodem w sprawie (...) To może tylko pokazywać, z jaką patologią mamy do czynienia. To nagranie jest traumatyczne. Zbieramy dalsze dowody, bo to nie jest wszystko. Jeżeli macie jakiekolwiek informacje, dawajcie znać – przekazała.

twitter

Oświadczenie wydał też w sprawie DIOZ. „Dostaliśmy informację o stosowanych aktach zoofilii przez tego pana! W Polsce zoofilia jest przestępstwem ściganym z oskarżenia publicznego, dlatego ktokolwiek posiadający dowód w tej sprawie, proszony jest o jego przesłanie na adres [email protected]. Musimy oczyścić przestrzeń publiczną z dwiantów, wykorzystujących seksualnie zwierzęta!!!” – czytamy.

W dalszej części DIOZ pisze, że to trzecie zgłoszenie zoofilii w tym miesiącu. „Tym razem penis niejakiego Popka został skierowany w stronę owczarków niemieckich. Mieliśmy nieprzyjemność obejrzeć ten film. Sprawą zajmuje się już adwokat Katarzyna Topczewska”.

Czytaj też:
Niepokojący wpis Popka wywołał lawinę komentarzy. „Nienawidzę siebie, od dziś jestem niewidzialny”
Czytaj też:
Fani znów wściekli na Popka. Nagrywał wideo, prowadząc samochód. Obok siedział jego syn

Źródło: WPROST.pl