Przed śmiercią Gabriel Seweryn pokłócił się z matką. Z jakiego powodu?

Przed śmiercią Gabriel Seweryn pokłócił się z matką. Z jakiego powodu?

Gabriel Seweryn
Gabriel Seweryn Źródło:Instagram / @gabriel_seweryn
Na światło dzienne wychodzą kolejne fakty z ostatnich dni życia Gabriela Seweryna. Okazuje się, że bohater „Królowych życia” był w tym czasie skonfliktowany z mamą.

Wokół okoliczności śmierci Gabriela Seweryna narosło sporo spekulacji, głównie ze względu na wideo, które krąży w sieci. We wtorek 28 grudnia około godziny 13:00 mężczyzna bowiem udostępnił transmisję na żywo na Instagramie, w której twierdził, że jest szykanowany, bo wezwał karetkę, a ratownicy medyczni nie chcą mu pomóc. Około 15:30 dojechał finalnie do szpitala taksówką, a kilka godzin później już nie żył.

Pogotowie po kilku dniach od zdarzenia wydało oświadczenie, że projektant futer oraz jego partner byli agresywni i dlatego medycy nie udzielili mu od razu pomocy. Świadkowie wydarzenia jednak byli innego zdania i utrzymywali, że bohater „Królowych życia” nie przejawiał konfliktowych zachowań. Wiadomo, że sprawę bada obecnie prokuratura. Cały czas do mediów przedostają się także kolejne informacje na temat „Versace z Głogowa”.

Gabriel Seweryn był skonfliktowany z mamą

Wielu fanów, jak i znajomych Gabriela Seweryna, krytykuje obecnie jego partnera, z którym projektant oficjalnie tworzył związek od 2021 roku. Z jakiego powodu? Otóż twierdzą, że celebryta właśnie przez towarzystwo Kamila Bieła zaczął często imprezować i zażywać substancje niedozwolone.

– To był naprawdę fajny facet, ale bardzo się zmienił w ciągu ostatnich trzech lat. Był bardzo wrażliwy, miał artystyczną i romantyczną duszę. Nie odnajdował się do końca w tym świecie. Gabryś uważał, że świat jest zły. Jego panaceum na to zło były, niestety, narkotyki. Głównie zażywali metamfetaminę, tzw. piko. W ich mieszkaniu były cały czas imprezy. Bardzo często zmieniali towarzystwo, bo jak ktoś nie brał, to był odsuwany. Często wzywana była tam policja i pogotowie. Gabryś był w dużym nałogu. Na pewno przyczyniło się to do jego śmierci – mówiła informatorka w rozmowie z „Faktem”.

Oprócz organizacji częstych i głośnych libacji, okazuje się, że ochłodzeniu uległy relacje „Versace z Głogowa” z mamą, z którą miał wcześniej wspaniały kontakt. Kobieta pojawiała się wspólnie z synem nawet na planie „Królowych życia”. Co więcej, celebryta ciepło wypowiadał się na jej temat w mediach, a podobnie kobietę postrzegali także jego sąsiedzi. – Jest cudowną kobietą. Zawsze porozmawiała, zapytała, jak dzień mijał. Mając ponad 70 lat, codziennie pracowała. Wielki podziw dla niej – wspominała jedna z sąsiadek Gabriela Seweryna.

Do pewnego czasu gwiazdor show TTV miał z mamą na tyle dobry kontakt, że kobieta miała go odwiedzać niemal każdego dnia. Niestety z czasem wszystko się zmieniło. Celebryta niegdyś podczas live'a na Instagramie miał nawet stwierdzić, że nie interesuje go to, czy matka akceptuje jego nowego partnera. „Fakt” podał: „Później ich relacja miała się popsuć. Znany 56-latek miał ostatnio w ogóle zerwać kontakt z matką. Internauci sugerują, że powodem miały być niespłacane przez Seweryna długi”.

Gabriel Seweryn z mamąCzytaj też:
Były partner wspomina Gabriela Seweryna. Pokazał archiwalne fotografie
Czytaj też:
Pogotowie nie udzieliło pomocy Gabrielowi Sewerynowi? „Karetka nie chciała go zabrać”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Fakt, o2