Karolina Pisarek ostatnio walczyła z poważnymi problemami ze zdrowiem. Modelka cierpiała na silny ból głowy, który uniemożliwiał jej funkcjonowanie. Jak podkreślała, nie działały nawet leki przeciwbólowe. Do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy gwiazda pojawi się w drugim odcinku 13. edycji „Tańca z Gwiazdami”. Lekarze prowadzący celebrytkę zgodzili się na występ, a ona stanęła na wysokości zadania, żeby nie rezygnować z udziału w show.
Nie było jednak tajemnicą, że choreografia została mocno zmieniona. Przez problemy zdrowotne Pisarek pojawiła się tylko na jednym treningu. Zarówno prowadzący jak i jurorzy docenili, że modelka nie poddała się, ale Iwona Pavlović i Michał Malitowski surowo ocenili jej występ. Jak słusznie zauważyła „Czarna Mamba”, celebrytka nie zrobiła nawet jednego tanecznego kroku. Ruszała się głównie na kanapie, na której spędziła 3/4 występu. Później jej partner przeniósł ją do stolika, gdzie kontynuowała występ na siedząco. Bardzo krytycznie występ ocenili także widzowie, jednak celebrytka nie odpadła z programu.
Karolina Pisarek w „Tańcu z Gwiazdami”. Jak poszło jej tym razem?
W ostatnim odcinku formatu „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”, jej występ budził duże emocje. Zarówno widzowie jak i jurorzy byli ciekawi, czy zdoła dogonić postępy konkurencji. Mimo że podczas wykonywanego tanga, tym razem Pisarek tańczyła, to jej występ nieszczególnie podobał się jurorom. Pojawiły się głosy, że „dała z siebie za dużo”. Karolina Pisarek i jej partner otrzymali 28 punktów. Modelka wydawała się jednak szczęśliwa i wdzięczna za możliwość kontynuowania swojej przygody z tańcem.
instagramCzytaj też:
„Taniec z Gwiazdami”. Wiesław Nowobilski o ocenie żony: Stwierdziła, że nie umiem tańczyć