Na kanale Viasat True Crime pojawią się historie kobiet zabójczyń, makabryczne sprawy z odległej Alaski, dramatyczne zbrodnie dzieci wymierzone w rodziców, a także głośna sprawa Dusiciela z Hillside, która wstrząsnęła Los Angeles. To propozycje dla wszystkich, którzy lubią, gdy ekran odsłania najmroczniejsze tajemnice ludzkiej natury.
Październikowa ramówka Viasat True Crime to gratka dla fanów prawdziwych historii kryminalnych. Każdy z seriali odsłania dramaty, które wydarzyły się naprawdę i które na zawsze zmieniły życie całych społeczności. Widzowie dostaną solidną dawkę emocji i dowód na to, że życie pisze najstraszniejsze scenariusze.
„Morderczynie” – kobiety, które przekroczyły granicę
Już od 6 października o godz. 22:00 widzowie poznają nowe odcinki dokumentu „Morderczynie”. To aż 26 trwających godzinę każdy historii, które udowadniają, że nie tylko mężczyźni potrafią posunąć się do najgorszego. Serial analizuje sprawy kobiet oskarżonych o morderstwo. „Czy naprawdę to zrobiły? A jeśli tak, to dlaczego?” – pytają twórcy. Powody są skrajnie różne – zemsta za zdradę, chęć zdobycia pieniędzy z ubezpieczenia czy rozpacz po latach przemocy. Bohaterki tej serii to osoby z różnych światów, które łączy jedno: zostały doprowadzone do ostateczności.
„Zabójcze pustkowia: zbrodnie na Alasce” – mrożąca krew sceneria
Tego samego dnia, ale godzinę wcześniej, o 21:00, rusza premiera „Zabójczych pustkowi: zbrodnie na Alasce”. To sześć odcinków dokumentu pokazującego, jak trudno prowadzi się śledztwa w miejscach, gdzie ogromne odległości, śnieżyce i dzika przyroda stają się sprzymierzeńcami zbrodniarzy. Alaska to raj dla morderców i koszmar dla detektywów. Jednak w tej serii zobaczymy, jak nieustępliwi śledczy potrafili rozwiązać sprawy, które wydawały się beznadziejne.
„Dusiciel z Hillside” – koszmar Los Angeles
12 października o godz. 21:00 startuje czteroodcinkowa seria „Dusiciel z Hillside”. To dokument szczegółowo analizujący jedną z najgłośniejszych spraw kryminalnych w Stanach Zjednoczonych. Pod koniec lat 70. dwaj kuzyni, Kenneth Bianchi i Angelo Buono, podszywając się pod policjantów, zwabiali kobiety i mordowali je, a następnie porzucali ciała na wzgórzach Los Angeles. Produkcja pokazuje nie tylko kulisy śledztwa, ale też pozwala zajrzeć do umysłów tych, którzy przez długi czas siali przerażenie. Do dziś pozostają pytania, na które nikt nie potrafi odpowiedzieć.
„Zabójcy własnych rodziców” – zbrodnie, o których trudno mówić
Od 20 października, codziennie o godz. 21:00, widzowie zobaczą cykl „Zabójcy własnych rodziców”. To osiem wstrząsających opowieści o dzieciach, które podniosły rękę na swoich najbliższych. Produkcja pokazuje nie tylko przebieg tragedii, ale i całe życie ofiar oraz sprawców, wskazując, gdzie zaczęła się droga do tej niewyobrażalnej zbrodni. Psycholodzy, policjanci, dziennikarze i bliscy ofiar próbują znaleźć odpowiedź na pytanie, jak to możliwe, że za drzwiami domów kryły się tak mroczne sekrety.
Czytaj też:
Kultowi bohaterowie Disneya wracają. Znamy fabułę i datę premieryCzytaj też:
„Dziki” z pierwszym zwiastunem. Polska superprodukcja jak z Hollywood!