Dramat w „Rolniku szuka żony”. Roland w szoku po słowach Karoliny

Dramat w „Rolniku szuka żony”. Roland w szoku po słowach Karoliny

Dodano: 
Roland z „Rolnik szuka żony”
Roland z „Rolnik szuka żony” Źródło: Instagram / Rolnik szuka żony TVP
Kandydatka nie zostawiła na rolniku suchej nitki. Jego słowa na koniec dają dużo do myślenia.

Emocje w nowym odcinku programu „Rolnik szuka żony” sięgnęły zenitu. Roland, który długo nie potrafił zdecydować, z którą z kandydatek chciałby kontynuować przygodę, ostatecznie wybrał Karolinę. Decyzja ta jednak nie przyniosła mu szczęścia – pielęgniarka szybko dała mu jasno do zrozumienia, że nie widzi w nim partnera, na jakiego liczyła.

„Musisz najpierw popracować nad sobą”

Roland pożegnał Aleksandrę, a w gospodarstwie pozostawił Karolinę. Co ciekawe, decyzję tę ogłosił w obecności swoich rodziców – co, jak zauważyli widzowie, było pierwszym takim przypadkiem w historii programu.

Karolina nie ukrywała zaskoczenia. Przyznała przed kamerami, że w zasadzie była już gotowa spakować walizki i wrócić do domu. Ich rozmowa, zamiast przynieść romantyczne zakończenie, przerodziła się w szczery, ale bolesny rachunek sumienia. Podczas gry w bilard Karolina nie owijała w bawełnę. Otworzyła się przed Rolandem i bez ogródek wyraziła, co myśli o ich relacji.

— „Ja wiem, czego chcę, a ty chyba nie do końca. To nie na tym polega, że będę ciągle prowadziła cię za rękę. Tak mogę robić z moimi młodszymi siostrzeńcami. Z tobą jest taki problem, że ty ciągle o wszystko pytasz się mnie. To jest problem z tobą, musisz najpierw popracować nad sobą, jeśli chcesz poważnego związku” — powiedziała mu wprost.

Szczere słowa Karoliny wyraźnie dotknęły Rolanda. Choć próbował zachować spokój, nie ukrywał zaskoczenia. Jego zdaniem rzeczy wyglądały inaczej. — „Może sprawiam takie wrażenie, ale to ja zdecydowałem, że ona pójdzie ze mną pierwsza na randkę” — tłumaczył przed kamerami.

Roland z „Rolnik szuka żony” podjął decyzję? „Nie spotkam już takiej osoby”

Roland nie ukrywał, że liczył na lepszy finał. Uważał, że jego wybór będzie początkiem czegoś nowego, a nie końcem rodzącej się relacji. Po szczerej rozmowie próbował znaleźć w sobie spokój i zachować wiarę, że sytuacja jeszcze się odwróci.

Karolina również nie zamknęła wszystkich drzwi. — „Jest lepiej od tej rozmowy. Dobrze się czuję, rodzice fajni, Roland też” — przyznała chwilę później, dając do zrozumienia, że nie wszystko jest stracone. Jednak napięcie w gospodarstwie nie opadło. W zapowiedzi kolejnego odcinka widzowie zobaczyli Karolinę, która spakowała swoje rzeczy i prawdopodobnie opuściła gospodarstwo Rolanda. Szykują się więc duże emocje i dramatyczne decyzje w finałowych odsłonach programu.

W zwiastunie padły też słowa, które zaniepokoiły fanów. — „Nie spotkam już takiej osoby” — wyznał Roland. Czy te słowa oznaczają, że rolnik pożałuje swojego zachowania? Czy historia Rolanda zakończy się rozczarowaniem, czy może jednak zaskakującym happy endem? Na te odpowiedzi widzowie będą musieli jeszcze poczekać.