Wielkie zmiany w „Pytaniu na śniadanie”. Pojawił się temat związków homoseksualnych

Wielkie zmiany w „Pytaniu na śniadanie”. Pojawił się temat związków homoseksualnych

tęczowa flaga LGBT
tęczowa flaga LGBT Źródło:Shutterstock / Zakharova_Elena
Rewolucja w Telewizji Polskiej nie ominęła programu śniadaniowego. Na kanapie zasiadły pary homoseksualne.

Od kilku tygodni trwają zmiany w Telewizji Polskiej. Dotykają one głównie redakcji programów publicystycznych, jednak już można zauważyć, że dział rozrywkowy również przejdzie metamorfozę. Kilka dni temu ogłoszono, że „Pytanie na śniadanie” będzie miało nową szefową, którą została Kinga Dobrzyńska. Teraz z kolei widzowie byli świadkami odmiennego sposobu prowadzenia śniadaniówki i poruszenia tematu LGBT.

Temat związków homosekualnych w TVP

Nie jest tajemnicą, że zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości nie akceptują związków homoseksualnych, a poprzednie władze Telewizji Polskiej z uporem maniaka próbowały blokować wszelkie treści związane z ukazaniem społeczności LGBT na antenie. Osoby należące do mniejszości seksualnych w TVP były raczej pokazywane w negatywnym świetle lub zupełnie pomijane. Co więcej, w ostatnich latach na kanale publicznego nadawcy chętniej wyświetlano takie materiały, jak film „Inwazja”, w którym podawano, że „ci ludzie” (jak określano ich w produkcji), to silna grupa propagandowa, której celem jest „zniszczenie polskiej rodziny”.

Nieprzyjemności z powodu wspierania LGBTQ+ miał nawet Michał Szpak. Po tym, jak na nagraniach do ramówki TVP pojawił się w różowej marynarce z przyczepionym do kieszeni tęczowym paskiem, pracownicy stacji zaczęli mu się bacznie przyglądać. Dochodziło nawet do przeszukań jego garderoby. – Przed wyjściem trzeba było pokazać się i zrobić zdjęcie stylizacji, co by z kolczyka nie wypadła tęcza na przykład, albo z podeszwy czy części bielizny – wspominał Michał Szpak.

Teraz już można zauważyć istotne zmiany w tym temacie. W sobotnim wydaniu „Pytania na śniadanie” porozmawiano bowiem o miłości między parami tej samej płci. Na Facebooku programu przed emisją zapowiedziano: „Podwójne zaręczyny u Karoliny i Agnieszki, wymarzony ślub Kuby i Dawida. Za chwilę w #PnŚ porozmawiamy o tym, jaka jest recepta na długoletni i szczęśliwy związek? Włączcie TVP2”.

Prowadzący, którymi 6 stycznia byli Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, porozmawiali z gośćmi o recepcie na długoletni oraz szczęśliwy związek. W trakcie wywiadu nawet jedna z osób rozwinęła na wizji tęczową flagę. – 6 stycznia skończyła się homofobia w „Pytaniu na śniadanie”, bardzo się cieszymy – dodała.

goście w „Pytaniu na śniadanie”

Komentarze po rozmowie z parami jednej płci w „Pytaniu na śniadanie”

Oczywiście owa rozmowa wywołała falę komentarzy. Karolina Korwin-Piotrowska na Instagramie napisała: „Tymczasem w śniadaniówce TVP Cuda. Dotychczasowi widzowie muszą być w szoku. Ale tak wygląda świat”. Pod postem Telewizji Polskiej można z kolei przeczytać: „Tematy poruszone w dzisiejszym odcinku są bardzo ważne, tolerancja przede wszystkim, pozwólmy każdemu na bycie sobą”, „Piękna chwila” czy „Brawo”.

Nie wszyscy jednak byli pozytywnie nastawieni do takiego rozwoju wypadków. W sieci można zauważyć także komentarze: „W święto Trzech Króli, a w Telewizji Polskiej dzieją się takie wariactwa. Masakra i brak poszanowania wartości”, „Żeby dziś, w tak ważnym dniu Święta Trzech Króli specjalnie poruszać taki temat... To jest cios w katolików” czy „W Trzech Króli – w publicznej telewizji TVP, w programie „Pytanie na śniadanie” promowana jest dewiacja, zboczenie które powinno się leczyć. Upadek telewizji – akt ostateczny”.

Czytaj też:
Anna Popek o zwolnieniach w TVP. „Nie będę płakać”
Czytaj też:
Maciej Kurzajewski stracił pracę. Jest oficjalne potwierdzenie

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Fakt, Super Express