Krzysztof Rutkowski przeprosił Pavlović? Wyjaśnił, dlaczego dał jej kwiaty

Krzysztof Rutkowski przeprosił Pavlović? Wyjaśnił, dlaczego dał jej kwiaty

Krzysztof Rutkowski
Krzysztof Rutkowski Źródło: Instagram / detektywkrzysztofrutkowski
Krzysztof Rutkowski postanowił wyciągnąć rękę do Iwony Pavlović po medialnym konflikcie. Podczas finału„Tańca z Gwiazdami” wręczył jurorce kwiaty, a teraz wyznał, że „chciałby spotkać się z nią na kawie”.

Krzysztof Rutkowski był jednym z uczestników 13. edycji legendarnego show „Taniec z Gwiazdami” i mimo że swoimi tanecznymi umiejętnościami pochwalił się tylko podczas dwóch odcinków, to wywołał spore medialne zamieszanie. Kontrowersyjny detektyw za swój pierwszy występ otrzymał Iwony Pavlović najniższą notę, czyli „1”. Po tym zaczął sugerować, że ocena ma związek z badaną przez jego biuro detektywistyczne sprawą. Chodzi o wątek Wojtka z Zanzibaru, który obecnie jest poszukiwany listem gończym za przestępstwa gospodarcze. Mężczyzna był założycielem osławionego ośrodka wypoczynkowego Pili Pili, gdzie chętnie bawili się celebryci.

Iwona Pavlović zaprzeczyła tym doniesieniom, a Krzysztof Rutkowski odpadł z show chwilę później. Jednak do wielkiego pojednania doszło podczas finału 13. edycji „Tańca z Gwiazdami”. Wówczas kontrowersyjny uczestnik obdarował „Czarną Mambę” bukietem kwiatów. – Podszedł do mnie Krzysztof, dostałam od niego kwiaty. Jest mi bardzo miło, na początku nie wiedziałam, czy mam przyjąć, czy nie, bo nie wiem z jakiej racji – wyznała. Podkreśliła też, że mimo że ona sama nie ma nic na sumieniu, to sytuacja nie była dla niej przyjemna.

Rutkowski dał kwiaty Pavlović. Teraz wyjaśnił powód

Teraz sprawę skomentował Krzysztof Rutkowski i wyznał czy ten sposób chciał przeprosić za straszenie jurorki interwencją Interpolu. – Oddzielam robotę od tego, co daje nam życie. Kwiaty dajemy zupełnie nieokazjonalnie, dajemy kobietom dla przyjemności, tego też jest uczony mój syn — wyjaśnił w rozmowie z Plejadą. Dodał też, że ma nadzieję na dłuższą rozmowę z Czarną Mambą, jednak na razie Iwona Pavlović jest niedostępna.

Ta rozmowa była potrzebna i Iwonie, i mnie. Dla mnie to jest punkt widzenia, punkt odniesienia, który być może został zweryfikowany i chciałbym bardzo po trzech tygodniach, jak wróci, spotkać się na kawie i porozmawiać. Być może to, co powinno być przeprowadzone dzisiaj, powinno być trzy miesiące temu, ale lepiej późno niż wcale – podsumował.

Czytaj też:
„Top Model”. Internauci grzmią po werdykcie: Lepiej późno niż wcale
Czytaj też:
„Pewnego razu na krajowej jedynce” – polski serial na Natflixie. Kiedy premiera?

Źródło: WPROST.pl / Plejada