Magda Mołek przez lata była związana z telewizją TVN. Prowadziła swój program „W roli głównej”. Była także gospodynią programu „Dzień dobry TVN” i „Lekcja stylu”. Kiedy w 2019 roku ogłosiła odejście z telewizji, wszystkich zaskoczyła. Dziennikarka postanowiła założyć własny kanał na YouTube. W programie „W moim stylu” rozmawia z gwiazdami, aktorami, ale też ekspertami z różnych dziedzin. Rozmowy upływają w przyjaznej atmosferze, a prowadząca zdradza w nich także wiele o sobie. Odcinki emitowane są tylko w internecie w każdy wtorek.
Jednak od początku Magda Mołek nie ukrywała, że praca na swoim nie jest zbyt dochodowa. Gwiazda wyznała nawet, że musiała sprzedać samochód. Kilka dni temu do sieci trafił informację, że jest jedną z uczestniczek show „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”, które będziemy mogli oglądać w Polsacie już jesienią. Format słynie z wysokich stawek dla gwiazd w celu przekonania ich, jak było to w przypadku detektywa Rutkowskiego. Mężczyzna za każdy odcinek ma otrzymywać 30 tysięcy złotych.
Ile Magda Mołek dostanie za odcinek „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”?
Teraz serwis Plejada informuje o stawce Magdy Mołek. Jak się okazuje, nie będzie zbyt wysoka, ale to nie to miało przekonać Mołek. – Telewizja otwiera drogę do kontraktów reklamowych. W wywiadach Mołek często mówiła, że do internetu musi dopłacać. Sprzedała na początku samochód, żeby zainwestować w swój kanał – zdradziło źródło serwisu. Osoba związana z produkcją programu wyjawiła też, jaką kwotę ma otrzymywać dziennikarka, a ta wcale nie zwala z nóg. – Zgodziła się na niskie stawki w „Tańcu z gwiazdami”, bo liczy na własny program w Polsacie. Zaledwie 10 tys. zł za odcinek. Kiedyś w TVN proponowali jej 15 tys. zł i odmawiała – dodaje informator.
Czytaj też:
Katarzyna Cichopek wydała oświadczenie. Chodzi o dzieci i jej rodziców