Jak ogłaszaliśmy na początku tygodnia, w najbliższych dniach na najpopularniejszej w Polsce platformie streamingowej zadebiutuje sporo nowości, które są zapowiadają się bardzo obiecująco. Już od dziś na Netflix obejrzycie trzy mocne tytuły – dwa seriale i film, zupełne świeżynki serwisu, które powinny przypaść do gustu nawet najbardziej wytrawnym widzom. Przeczytajcie ich opisy i przekonajcie się, czy was zainteresują.
Trzy dobre nowości na Netflix. To warto oglądać
„Matki pingwinów” – polski serial
Znana zawodniczka MMA dzieli swoje życie pomiędzy walki w oktagonie oraz wychowanie siedmioletniego syna. Po tym jak w szkole chłopca dochodzi do pewnego incydentu, kobieta jest zmuszona przenieść go do „Cudownej przystani” – placówki poleconej przez psycholożkę z poradni. Młoda mama nie zdaje sobie sprawy, że rodzice uczniów „Przystani” pochodzą z zupełnie innego świata niż ona. Wśród nich jest samotny ojciec, influencerka i oddana mama, która poświęciła wszystko dla swojego syna. Początkowo kobieta jest nastawiona do szkoły sceptycznie, ale po tym jak jej syn zaprzyjaźnia się z jedną z uczennic, młoda mama musi zaakceptować nową sytuację. Okazuje się jednak, że w „Cudownej Przystani” nie brakuje problemów, które sprawiają, że wojownicze usposobienie kobiety daje o sobie znać.
„Powrót króla: Upadek i wzlot Elvisa Presleya” – film dokumentalny
Czerwiec 1968 r. był bodajże najważniejszym punktem zwrotnym w owianej legendą karierze Elvisa Presleya. W połowie lat 50. Elvis przebojem wdarł się na scenę i z miejsca zyskał status supergwiazdy. Jednak w marcu 1958 r. na dwa lata zamienił strój sceniczny na mundur, odbywając służbę wojskową. Gdy już spełnił swój obywatelski obowiązek, Stany Zjednoczone stały u progu wielkiego przełomu. Nadchodząca dekada okazała się czasem gwałtownych zmian w polityce, kulturze popularnej i muzyce. Postać Elvisa z samego centrum debaty publicznej trafiła na boczne tory. Pod czujnym okiem „Pułkownika” Toma Parkera Presley występował w kolejnych, coraz bardziej nijakich hollywoodzkich produkcjach. W roku 1968 minęło siedem lat od jego ostatniego występu przed publicznością. Miejsce Elvisa na szczytach list przebojów zajęły takie gwiazdy jak The Rolling Stones, The Beatles, artyści z wytwórni Motown czy Jimi Hendrix, spychając go do muzycznego lamusa.
Gdy jednak nastało lato 1968 r., zamiast nagrywać kolejny rodzinny program świąteczny na polecenie Parkera, Elvis uparł się, aby powrócić do rock’n’rollowych korzeni. Rejestrowany przez kamery telewizyjne występ na żywo miał przypomnieć jego największe hity sprzed lat i utorować mu drogę do ambitnej przyszłości na scenie. Program, który zapisał się w historii telewizji jako „Elvis Presley Comeback Special”, uważany jest za jeden z najważniejszych kamieni milowych w karierze Presleya.
Pogłębione wywiady, dostęp do nieupublicznionych wcześniej archiwów osobistych „Pułkownika” i Elvisa oraz rzadko publikowane materiały z występu i poprzedzających go prób pozwalają na nowo przeżyć ten kluczowy moment w karierze Króla oraz poczuć gorącą i chaotyczną atmosferę lat 60. z perspektywy jednej z niezaprzeczalnych ikon kultury amerykańskiej.
„Wojna sióstr” – serial
Serial o dramatycznej konfrontacji między Perlą a Antonią, siostrami rozdzielonymi przez miłość i zdradę. Po latach manipulacji Perla odkrywa, że jej uprowadzona przez Antonię córka wciąż żyje. Aby ją odzyskać, trafia do więzienia, wkraczając na drogę zemsty, która na nowo zdefiniuje jej rodzinę i przeznaczenie. Rozpoczyna się zażarta walka o sprawiedliwość i odkupienie, w której stawką są miłość i władza.
Czytaj też:
Dwie hollywoodzkie superprodukcje debiutują na Max. Jest co oglądać!Czytaj też:
9 perełek wpada na Netflix. Jutro dzień pełen kapitalnych premier!