Nowy horror Netfliksa to coś dla specyficznej grupy widzów. „Chory, pokręcony, niesamowity”

Nowy horror Netfliksa to coś dla specyficznej grupy widzów. „Chory, pokręcony, niesamowity”

Plakat filmu "Perfekcja" Źródło: Netflix
Kiedy opisywaliśmy szał wokół serialu „Nawiedzony dom na wzgórzu”, zwracaliśmy uwagę, że nie przesadza z typowymi dla horrorów elementami podrywającymi z fotela. W przypadku przedstawianego tutaj filmu „Perfekcja” jest zgoła inaczej. Fani odrażających scen i momentów zatrzymujących na moment serce znajdą tu coś dla siebie.

W maju na Netfliksie pojawił się nowy horror zatytułowany „Perfekcja”. Być może nie zwrócilibyśmy na niego uwagi, gdyby nie dość emocjonalne wpisy w mediach społecznościowych. Nie możemy napisać „entuzjastyczne”, bo trudno jednoznacznie odnieść takie wrażenie. Wielu widzów oczywiście chwali i przekonuję, że ten film po prostu trzeba obejrzeć, choćby ze względu na zakończenie. Nie tak rzadko trafiają się jednak oceny zdecydowanie negatywne, nazywające produkcję „gniotem”.

@LalaAmi97

@Sam_I_Plier

@Abu_Bokang

@edotherocket

@JoewSager2

@therealcoltond

@as_sdq

@biiiyaaannn

@marliecet

W większości opinie internautów skupiają się nie na tym, czy film jest dobry, ale na jego charakterystycznych cechach. „Perfekcja” dla wielu jest „odrażająca”, „porąbana” i dopiero w tym dość specyficznym sensie „fajna”. Czyli coś w sam raz dla fanów kina gore. Mimo wszystko balibyśmy się polecić tę produkcję. Nasz sceptycyzm powinny wytłumaczyć oceny na IMDB i filmwebie: odpowiednio 6,2 i 5,6.

Jeżeli chodzi o warstwę fabularną: „Perfekcja” opowiada o romansie dwóch wiolonczelistek. Dziewczyny zaprzyjaźniają się i wybierają na wycieczkę po chińskiej prowincji. Już od początku wyprawy wiadomo jednak, że coś jest nie tak. Jedna z dziewczyn bardzo źle się czuje: wymiotuje, ma biegunkę. Z jej ciała wydostają się robaki.

W rolach głównych zobaczyć możemy Allison Williams znaną z „Uciekaj” oraz Logan Browning z serialu „Drodzy biali!”. W filmie występuje też Steven Weber, znany widzom chociażby z roli dyrektora w serialu „13 powodów”. Za reżyserię odpowiedzialny jest Richard Shepard.

Czytaj też:
„Nawiedzony dom na wzgórzu”. Jest zapowiedź drugiego sezonu!
Czytaj też:
Ukryte zakończenie horroru „Nawiedzony dom na wzgórzu”? Aktor ujawnia wstrząsający szczegół
Czytaj też:
Ona cierpiała na bezsenność, on miał zwidzenia. Horror Netfliksa przeraził nawet samych aktorów

Źródło: WPROST.pl / Netflix, Twitter