Dariusz Kamys opublikował w mediach społecznościowych poruszający serca wpis. Artysta prosi o modlitwę i dobre myśli dla Joanny Kołaczkowskiej, która od miesięcy walczy z chorobą nowotworową. To właśnie dziś, 2 lipca, o podanej godzinie wszyscy mają się zjednoczyć w geście wsparcia.
Apel o wsparcie dla Jolanty Kołaczkowskiej. „Niech poczuje, że nie jest sama”
Joanna Kołaczkowska, uwielbiana przez widzów za swój talent i nietuzinkowy humor, od kilku miesięcy zmaga się z nowotworem. Już w kwietniu członkowie kabaretu Hrabi poinformowali, że ze względu na jej stan zdrowia artystka nie weźmie udziału w zaplanowanej trasie. Teraz Dariusz Kamys postanowił ponownie poruszyć serca fanów.
„Wiem, że nie każdy wierzy w to samo” – napisał Kamys na Facebooku. – „Poślijcie dobrą energię, jeśli w to wierzycie. Po prostu pomyślcie o Asi ciepło i z miłością. Niech ten wspólny strumień dobra, miłości i nadziei uderzy z całą mocą w Jej chorobę. Niech wie, że jesteśmy z Nią. Niech poczuje, że nie jest sama. To tylko chwila. Ale razem możemy z niej zrobić coś wielkiego”. Kamys podkreśla, że choć „nie każdy wierzy w to samo”, to liczy się pozytywny gest. Chodzi o wspólnotę serc i myśli.
Zatrzymajmy się dla Joasi: 2 lipca o 12:00
Kamys wyznaczył konkretny czas tej symbolicznej akcji: wtorek, 2 lipca, punktualnie w południe. „Jutro, 12:00 – szturmujemy niebo, życie i wszystko, co możliwe i potrzebne – dla Asi” – dodał. Wpis błyskawicznie zyskał popularność w sieci, a pod postem zaczęły pojawiać się setki komentarzy pełnych wsparcia, modlitw i ciepłych słów dla artystki. „Budzik ustawiony na 12:00 dla naszej kochanej Aśki”, „Wracaj Aśka do zdrowia”, „Pani Joanna Kołaczkowska to kobieta, która dała nam tyle uśmiechu i pozytywnej energii, że teraz wszyscy razem powinniśmy się do niej pobliżyć i naładować ją samymi pozytywnościami. Jesteśmy z Panią, Pani Asiu!” – piszą internauci.
facebookCzytaj też:
To jednak nie były plotki! Hubert Urbański ma już nową pracęCzytaj też:
QUIZ: Legendarne dobranocki PRL-u. Coś jeszcze pamiętasz?