Bez wątpienia rozstanie Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego było jednym z najbardziej emocjonujących afer ostatnich lat w polskim show-biznesie. Byli partnerzy nie szczędzili sobie gorzkich słów w mediach, a na światło dzienne wychodziły kolejne kulisy ich relacji. Aktorka oskarżała swojego męża (jeszcze nie mają rozwodu) o brak zainteresowania synem, a także niewypłacanie alimentów. – Antek za jakiś okres trzech miesięcy zapłacił 10 procent i śledztwo zostało umorzone. (...) To jest ogromna bolączka, bo trzeba znowu złożyć zażalenie – żaliła się w mediach społecznościowych. Teraz okazało się, że sąd wydał wyrok ws. 35-latka.
Antoni Królikowski skazany
Pod koniec czerwca 2022 roku Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli akt oskarżenia przeciwko Antoniemu Królikowskiemu. Aktor odpowiadał za uchylanie się od płacenia alimentów na swojego syna i Joannę Opozdę. Zaległości wynosiły co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Okazuje się, że w czwartek 14 listopada sąd uznał aktora za winnego. Antek Królikowski musi zapłacić karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych, gdzie wysokość jednej to 30 złotych. Dodatkowo ma on również ponieść koszty sądowe w kwocie 70 zł i 450 zł tytułem opłat. Łącznie ma do zapłacenia 5 tys. 20 złotych. Warto jednak zaznaczyć, że wyrok jest nieprawomocny, a aktor zamierza się od niego odwoływać.
„Oskarżonego Antoniego Królikowskiego uznaje się za winnego popełnionego zarzucanego mu czynu, który kwalifikuje jako występek, przy czym ustala, że zarzucanego czynu dopuścił się w okresie od 19 sierpnia 2022 r. do 27 stycznia 2023 r. i za to na tej podstawie skazuje go oraz wymierza mu karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30. Na podstawie art. 627 k.p.k. zasądza od oskarżonego Antoniego Królikowskiego na rzecz Skarby Państwa koszty sądowe w kwocie 70 zł i kwotę 450 zł tytułem opłaty” — czytamy w wyroku z dnia 14 listopada 2024 r.
Redakcja „Faktu” skontaktowała się z kolei z Rzecznikiem Prasowym Prokuratury Okręgowej w Warszawie. „Uprzejmie informuję, że faktycznie zapadł wyrok — jak w załączeniu, Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola w Warszawie złożyła sprzeciw od niniejszego orzeczenia z uwagi na niewspółmierność orzeczonej kary” — przekazał prok. Piotr Antoni Skiba.
Joanna Opozda nie zdecydowała się na komentarz w sprawie wyroku w mediach, ale zamieściła wymowny opis na swoim Instagramie. W miejscu, w którym można podzielić się „swoimi przemyśleniami”, napisała krótko: „Sprawiedliwość nadeszła”. Później jednak zmieniła te słowa na emotikonę serduszka.
Czytaj też:
Antoni Królikowski zostanie po raz kolejny ojcem. „Możemy podzielić się szczęśliwą nowiną”Czytaj też:
Joanna Opozda może stracić mieszkanie. Nieruchomość chce odebrać jej ojciecCzytaj też:
Burzliwy początek rozwodu Królikowskiego i Opozdy. Światło dzienne ujrzały kulisy pierwszej rozprawy