Zygmunt Chajzer oburzony zachowaniem Polaków. „Buractwa nie brakuje”

Zygmunt Chajzer oburzony zachowaniem Polaków. „Buractwa nie brakuje”

Zygmunt Chajzer
Zygmunt Chajzer Źródło: Newspix.pl / TEDI
Prezenter podzielił się swoimi spostrzeżeniami z urlopu. Zygmunt Chajzer nie krył swojego oburzenia.

Zygmunt Chajzer niegdyś zdobył sporą popularność, dzięki prowadzeniu teleturnieju „Idź na całość”, który w latach 1997-2000 był emitowany na antenie Polsatu. Później prezenter był również gospodarzem takich produkcji, jak m.in. „Ananasy z mojej klasy” czy „Moment prawdy”. Teraz, po latach przerwy, znów wraca do stacji, by poprowadzić nowy program. Przed tym wyzwaniem wybrał się jednak na urlop, gdzie nie wszystko przypadło mu do gustu.

Zygmunt Chajzer o 

Mimo upływu lat, Zygmunt Chajzer cały czas jest obecny w przestrzeni medialnej. Choć przez lata nie współpracował z Polsatem, wiadomo, że jesienią ub.r. prowadził reality-show „Remont na 5+” w stacji Tele5, natomiast wiosną br. cykl „Ryzykanci” na portalu Gazeta.pl. Teraz z kolei 70-latek poprowadzi program „Return Masters. Bitwa o palety” na antenie Super Polsat.

W nowym show uczestnicy będą licytować, a potem sprzedawać palety z przedmiotami pochodzącymi ze zwrotów od klientów. Celem jest uzyskanie jak największej kwoty pieniędzy. — Cała sztuka polega na tym, żeby zakupione i wylicytowane przedmioty sprzedać jak najdrożej. Zwycięzcą jest ten, kto dobrze wylicytuje, tanio kupi i drogo sprzeda — opowiadał „Presserwisowi” Zygmunt Chajzer.

Formuła tego programu może widzom przypominać już istniejące programy – „Łowcy skarbów. Kto da więcej” w TV4, gdzie uczestnicy pokazują swoje antyki, a także „Zakup w ciemno” na antenie TTV, w którym doświadczeni sprzedawcy konkurują ze sobą o zdobycie najbardziej wartościowego towaru. Władze Polsatu liczą jednak, że format z Zygmuntem Chajzerem przyciągnie największą liczbę widzów – również przez popularnego prowadzącego.

Teraz, ze względu na zbliżającą się, pracowitą jesień, Zygmunt Chajzer udał się na urlop. Podczas pobytu nad polskim morzem dzieli się swoimi przemyśleniami z internautami w mediach społecznościowych. Pokazał m.in. zdjęcie, jak spaceruje po plaży. „Upału nie ma, bunkrów też. Jest za to najładniejsza plaża nad Bałtykiem” — napisał na Instagramie, nawiązując do filmu „Chłopaki nie płaczą”.

Następnie dodał jednak, że nie wszystko w Świnoujściu mu się podoba i zwrócił uwagę na zachowanie turystów, które wywołało w nim niesmak. Otóż prezenter dostrzegł niedopałki papierosów pozostawione na plaży. Zrobił zdjęcie tego znaleziska i na Instastory opatrzył je komentarzem, uderzając w osoby, które je po sobie pozostawiły.

„Ale, jak widać, buractwa nie brakuje nigdzie!” — gorzko dodał Zygmunt Chajzer.

Czytaj też:
Zygmunt Chajzer niepokoi się o swojego syna. „Ta choroba skrzywdziła już wielu”
Czytaj też:
Zygmunt Chajzer skomentował odejście syna z telewizji. „Coś kiepsko z TVN”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl / Fakt