Pola Raksa bez wątpienia stała się jednym z symboli lat 60. i 70. w Polsce. Wówczas do niej wzdychano, a w kioskach sprzedawano lusterka z jej podobizną na odwrocie. Co więcej, opiewano ją w piosenkach, czego przykładem jest słynna „Autobiografia” wykonywana przez zespół Perfect i wers: „Za jej Poli Raksy twarz każdy by się zabić dał”. Jak aktorka zyskała taką popularność? I co robi obecnie?
Kariera i życie Poli Raksy
Pola Raksa, a właściwie Apolonia Raksa urodziła się 14 kwietnia 1941 roku w Lidzie, mieście znajdującym się wówczas na terenie ZSRR, a obecnie na Białorusi. Jej matka była krawcową, natomiast ojciec czapnikiem. Jako katolicy Raksowie po wojnie przenieśli się w okolice Wrocławia, a potem do Jeleniej Góry.
Kiedy Pola Raksa była studentką polonistyki we Wrocławiu, dostrzegł ją klient baru mlecznego podający się za fotografa tygodnika młodzieżowego „Dookoła świata” i zaproponował jej sesję zdjęciową. Wkrótce potem odezwała się do niej Maria Kaniewska, reżyserka powstałego w 1960 roku filmu „Szatan z siódmej klasy”, i zaproponowała jej główną rolę kobiecą – Wandy. Później propozycje posypały się lawinowo.
W 1961 roku widzowie zobaczyli ją w pierwszoplanowej roli żeńskiej w filmie „Rzeczywistość” Antoniego Bohdziewicza. Pola Raksa następnie przeniosła się z Wrocławia do PWSFTviT w Łodzi, którą ukończyła w 1964 roku. Po uzyskaniu dyplomu zagrała m.in. w „Rękopisie znalezionym z Saragossie” Wojciecha Jerzego Hasa, „Panience z okienka” Marii Kaniewskiej czy „Popiołach” Andrzeja Wajdy. Była popularna, jednak przypisywano ją do jednego rodzaju ról.
– Żaden aktor nie godzi się chętnie na takie ograniczenie emploi. Mnie takie ograniczenie spotkało już w początkach pracy zawodowej. Po moich pierwszych filmach uznano, że powinnam grać wyłącznie postacie dziewcząt pięknych, prostych, o łagodnym sercu, a więc typ ról, które określa się mianem „pierwsza naiwna”. Tak zaszufladkowany aktor zaczyna wzdychać do ról czarnych charakterów – wyznała w jednym z nielicznych znanych dziś wywiadów opublikowanym w czasopiśmie „Ekran” w 1970 roku.
Kiedy w jednym z odcinków serialu „Kapitan Sowa na tropie” zagrała morderczynię, widzowie byli oburzeni. Jak twierdzi Sławomir Koper, autor książki pt. „Gwiazdy kina PRL”: „Największą jednak krzywdę wyrządził jej serial «Czterej pancerni i pies», bo nigdy już nie zdołała uwolnić się od postaci Marusi Ogoniok”. Od czasu tej kultowej produkcji coraz rzadziej pojawiała się na ekranie. Nie układało się także jej życie prywatne.
Artystka rozwiodła się z operatorem Andrzejem Kostenką, z którym miała syna. Mężczyzna podobno nigdy nie był jej wierny, dlatego zdecydowała się zakończyć relację. „W ich małżeństwie od jakiegoś czasu źle się działo. Po latach Pola Raksa wyznała koleżance, że mąż zdradzał ją już w czasie, kiedy była w ciąży” – można przeczytać w biografii aktorki. Z kolei w latach 90. artystka była związana z młodszym o 11 lat Bogusławem Lindą, który również nie dochowywał wierności.
„Ostatecznie Pola wyrzuciła go z mieszkania, Linda jednak specjalnie się tym nie przejął. Miał już wtedy liczne propozycje filmowe, nawiązał też romans z Moniką Jaruzelską” – pisał Sławomir Koper w swojej książce.
Raksa po raz ostatni pojawiła się na wielkim ekranie w 1993 roku w „Uprowadzeniu Agaty”. Dłużej pozostała na deskach teatralnych, ale i z teatru wycofała się pod koniec ubiegłego stulecia. W latach 90. prowadziła jeszcze rubrykę o modzie w „Rzeczpospolitej”, potem zniknęła na dobre. Obecnie mieszka w Kałuszynie niedaleko Legionowa i niezwykle strzeże swojej prywatności.
Czytaj też:
Zofia Kucówna nie żyje. Aktorka miała 90 latCzytaj też:
Małgorzata Szumowska zdradziła kulisy znajomości z Meryl Streep. „Poszłyśmy na balkon i jarałyśmy”Czytaj też:
Nie żyje gwiazdor hitu Netflixa. Chance Perdomo miał 27 lat