Wykorzystanie sztucznej inteligencji jest coraz bardziej powszechne w muzyce. W połowie maja szefowie brytyjskiego przemysłu kreatywnego wezwali rząd do wprowadzenia regulacji w tym sektorze.
Ostatnie głośne przykłady użycia AI do tworzenia muzyki to m.in. sprawa Davida Guetty, który dodał do swojego utworu „głos” Eminema, używając sztucznej inteligencji. Technologia stworzyła też ostatnio „kolaboracje Drake'a z The Weeknd”, która stała się viralem i szybko została zdjęta z platform muzycznych po skargach dotyczących praw autorskich.
Sting: Nie możemy pozwolić maszynom przejąć kontroli
Sting mówił o tej kwestii w najnowszym wywiadzie dla BBC. Muzyk stwierdził, że taka muzyka nie robi na nim wrażenia, podobnie jak fily z CGI.
– Gdy widzę obraz wygenerowany komputerowo, od razu się nudzę. Wyobrażam sobie, że będę czuł to samo słuchając muzyki wygenerowanej przez sztuczną inteligencję – stwierdził. – Elementy budulcowe muzyki należą do nas, do istot ludzkich – powiedział 17-krotny zdobywca nagrody Grammy.
– To będzie bitwa, którą wszyscy będziemy musieli stoczyć w ciągu najbliższych kilku lat – obrona naszego kapitału ludzkiego przed sztuczną inteligencją – przestrzegł artysta. – Nie sądzę, że możemy pozwolić maszynom tak po prostu przejąć kontrolę. Musimy być ostrożni – dodał.
Czytaj też:
„Killers of the Flower Moon” Martina Scorsese z pierwszym zwiastunem!Czytaj też:
Powstaje dokument o Avicii. „Ludzie nie mają pojęcia, co się wydarzyło”