Katarzyna Dowbor to jedna z najpopularniejszych prezenterek w Polsce. Mimo że gwiazda jest obecna w branży od kilkudziesięciu lat, to nie zwalnia tempa. Obecnie mama Macieja Dowbora prowadzi program „Nasz nowy dom”. To format, w którym prezenterka razem z ekipą budowlaną odmieniają życie wybranych rodzin dzięki gruntownemu remontowi.
Katarzyna Dowbor mimo ciągłej aktywności zawodowej musi jednak dbać o zdrowie. Kilka lat temu dziennikarka usłyszała diagnozę: choroba Gravesa-Basedowa. Leczenie sterydami okazało się zbyt męczące przez wahanie wagi i zmienne nastroje. Gwiazda zdecydowała się na usunięcie tarczycy. Operacja przebiegła pomyślnie jednak obecnie dziennikarka Polsatu musi brać leki oraz monitorować swój stan zdrowia poprzez częste badania.
Katarzyna Dowbor spędziła w szpitalu kilka dni
Właśnie w związku z badaniami Katarzyna Dowbor trafiła do szpitala. W rozmowie z Pomponikiem wyjaśniła, co się stało. – Byłam na badaniach kontrolnych, które staram się raz do roku robić, czyli wszystkie badania dotyczące naszego organizmu, więc nic się złego nie dzieje, proszę się nie martwić – powiedziała. Wizyta w placówce medycznej sprawiła jednak, że Dowbor nie pojawiła się na planie programu Nasz nowy dom.
Niestety takie badania trwają, więc trzy dni trzeba niestety spędzić w szpitalu, żeby po prostu wszystkie wyniki badań były sprawdzone. Ja raz na jakiś czas, raz na parę lat coś takiego robię i akurat termin się zgrał niestety z nagraniami, ale tak to w życiu bywa, nie można przewidzieć takich rzeczy – wytłumaczyła.
Katarzyna Dowbor wyznała, że wyniki badań wyszły dobre. Dziennikarka może więc wrócić do swoich aktywności.
Czytaj też:
Co oglądać w Halloween na Disney+? Lista nowości i klasykówCzytaj też:
Małgorzata Rozenek-Majdan odnosi się do inflacji. Gdzie lokuje oszczędności?
Katarzyna Dowbor chętnie dzieli się z fanami prywatnymi kadrami