Agata Załęcka wróciła do męża. W wywiadzie opowiedziała o intymnych szczegółach

Agata Załęcka wróciła do męża. W wywiadzie opowiedziała o intymnych szczegółach

Agata Załęcka
Agata Załęcka Źródło: Instagram
Agata Załęcka wróciła do męża i postanowiła podzielić się szczegółami z mediami. W obszernym wywiadzie zdradziła prywatne szczegóły powrotu.

Agata Załęcka, aktorka znana z serialu „Na wspólnej”, w połowie marca poinformowała fanów o końcu swojego związku. Gwiazda udostępniła wówczas czarno-białe zdjęcie z ukochanym i dodała ikonę złamanego serca. Oboje też przestali się obserwować na Instagramie. Zdjęcie, które wywołało sporą burzę medialną szybko zniknęło z profilu aktorki. „Miłość nigdy nie umiera śmiercią naturalną. Umiera, ponieważ nie wiemy, jak uzupełnić jej źródło” – podpisała zdjęcie gwiazda. W poście odniosła się też do wspólnych lat spędzonych z mężem. „Dziękuję za piękne chwile i lata, Kuba” – dodała Załęcka.

Agata Załęcka wróciła do męża

To jednak nie koniec małżeństwa aktorki z rzecznikiem PZPN Jakubem Kwiatkowskim. W Święta Wielkanocne Agata Załęcka opublikowała zdjęcie z mężem, sugerujące, że para spędza ten czas razem. W wywiadzie dla „Plejady” opowiedziała o szczegółach powrotu. – Bardzo dużo ciepłych słów dostaliśmy. Wiele osób się zmartwiło. Teraz z moim małżonkiem nadrabiamy zaległości, bo długo się nie widzieliśmy. Mój mąż dużo podróżuje, mnie również często nie ma. Miłość istnieje. Dopóki żyjemy, jest nadzieja - podkreśliła. Gwiazda pokusiła się też o szczere wyznanie. To nie znaczy, że miłość się skończyła, kiedy powstał ten post. Uznałam, że nie mogę żyć w czymś, co jest tylko w połowie - powiedziała.

Agata Załęcka przyznała, że dopiero decyzja o rozstaniu zmobilizowała ich do walki o związek. - Poczuliśmy, jak dużo możemy stracić. Nie mieliśmy kontaktu tylko przez osiem godzin, później byliśmy non stop na łączach. Nawet jak się nie widzieliśmy, a nie widzieliśmy się miesiąc. Tęskniliśmy, dużo rozmawialiśmy, pewne słowa nagle dotarły. Pewne uczucia nagle zostały zrozumiane, a słowa usłyszane - wyznała. Aktorka opowiedziała też o niespodziankach, które organizował mąż Jakub Kwiatkowski, a które miały duży wpływ na ich relację i jej naprawienie. - Mój Kuba zrobił mi niespodziankę. W trakcie zgrupowania w Katowicach, w przerwie przyjechał do mnie do Wrocławia, gdzie miałam zdjęcia. Zrobiliśmy sobie randkę i rano wyjechał. Po kilku tygodniach grałam spektakl „Pomoc domowa” w Krakowie, a on przyleciał z Kataru do Warszawy, tam miał zostać dzień dłużej, ale nie chciał. Wsiadł w samochód i przyjechał do Krakowa. Miał mnie tylko odebrać stamtąd, ale spontanicznie, jak za dawnych lat, zostaliśmy na noc. Wróciliśmy do naszych początków i to działa – podsumowała.

instagramCzytaj też:
Cristiano Ronaldo pokazał zdjęcie z nowo narodzoną córką

Źródło: WPROST.pl / Plejada