Najnowsza produkcja Agnieszki Holland opowiada o trudnej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Film „Zielona granica” będzie walczyć o prestiżową nagrodę Konkursu Głównego 80. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji.
„Zielona granica” nominowana do konkursu głównego festiwalu w Wenecji
Obraz trzykrotnie nominowanej do Oscara Holland jest koprodukcją czesko-polsko-belgijsko-francuską i ma być finansowany głównie z Czeskiego Państwowego Funduszu Kinematografii. W produkcji przeplatają się perspektywy uchodźców, polskich aktywistów i strażników granicznych. Nie zabraknie też głosu mieszkańców Podlasia.
Obraz jeszcze w czasie zdjęć wywołał niemałe kontrowersje. Wicepremier Piotr Gliński wielokrotnie podkreślał, że „absolutnie ten film nie jest sponsorowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ani z żadnych innych instytucji powiązanych z MKiDN”. Natomiast posłanka Joanna Lichocka stwierdziła, że Zielona granica to „element walki z polskim rządem”.
Na ekranie pojawi się plejada polskich gwiazd: Maja Ostaszewska, Tomasz Włosok, Jaśmina Polak, Marta Stalmierska, Agata Kulesza, Maciej Stuhr i Magdalena Popławska. Pojawią się także zagraniczni artyści – Jalal Altawil, Behi Djanati Atai, Mohamad Al Rashi, Dalia Naous i Joely Mbundu. Film trafi do kin we wrześniu 2023 roku.
Dwa polskie filmy w konkursie głównym na festiwalu w Wenecji
Do Konkursu Głównego Festiwalu Filmowego w Wenecji trafił też film Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta – „Kobieta z”... Obraz opowiada o transpłciowej kobiecie. Produkcja ukaże 45 pięć lat życia Anieli Wesoły. Połowę z tego czasu bohaterka przeżyła w małym miasteczku, wówczas jeszcze będąc mężczyzną. W młodą bohaterkę wciela się Mateusz Więcławka i Małgorzata Hajewska. Na ekranie nie zabraknie też popularnych polskich artystów: Joanna Kulig i Bogumiła Bajor.
Filmowy Festiwal w Wenecji rozpocznie się 30 sierpnia 2023 roku. O tym, kto otrzyma Złotego Lwa dowiemy się 9 września.
Czytaj też:
Premiera filmu „Chłopi” odbędzie się na festiwalu w Toronto. Zobaczcie zdjęciaCzytaj też:
Hollywood Vampires nie wystąpili w Budapeszcie przez Johnny'ego Deppa. „Wezwano do niego lekarza”