W nagraniu, które trwa niecałą minutę, Marianna Schreiber pojawia się ze łzami w oczach i przeprosinami skierowanymi do swoich fanów. – Kochani, z uwagi na różne sytuacje, które są opisywane w Internecie, nie wiem czy będę w stanie walczyć z Gochą – mówi z widocznym wzruszeniem Schreiber.
Schreiber komentuje rozstanie z mężem
Celebrytka nie omieszkała wspomnieć o swojej przyszłej walce w MMA. – „Nie wiem czy dam radę wyjść do walki 9 marca. Nie jestem chyba taka silna jak mi się wydawało. Jeżeli się nie pozbieram to przepraszam Was z całego serca” – napisała.
Następnie na platformie X (Twitter) Marianna podzieliła się swoimi uczuciami wobec męża. „Zawsze kochałam i kocham swojego męża. Niezależnie od tego co pokaże nasza przyszłość. Życzę mu powodzenia w wyborach”.
Decyzja o rozstaniu Łukasza i Marianny Schreiber zaskoczyła fanów Marianny. O decyzji poinformował Łukasz Schreiber w wywiadzie na portalu metropoliabydgoska.pl.
– „Nigdy nie używałem wizerunku rodziny w kampaniach wyborczych, ani teraz, ani 10 lat temu. Uważam, że to nie ma znaczenia. A przy tym wszystkim jest mi… jest to w jakiś sposób trudne dla mnie i przykre, tym bardziej że podjęliśmy decyzję o rozstaniu i rozmawiamy o separacji” – powiedział polityk w wywiadzie. – „Każde z nas robi coś indywidualnie i na swój rachunek. Zawsze będę życzył mojej żonie powodzenia i to jest oczywiste, ale nie wiem, w jaki sposób miałoby to wpłynąć na funkcjonowanie Bydgoszczy… Po prostu jest to dla mnie zagadka trudna do rozwiązania” – stwierdził Schreiber.
Czytaj też:
Łukasz Schreiber rozstał się z żoną. „Jest to dla mnie trudne”